Na Twitterze Ministerstwa Edukacji Narodowej pojawiły się dziś dwa wpisy na temat powrotu dzieci do szkół od września 2020 roku. W nich cytowany jest szef resortu Dariusz Piontkowski, który deklaruje, że MEN chce, aby uczniowie wrócili do „tradycyjnej nauki w szkołach”. Jak zapewnił, opracowywane są przepisy, które zagwarantują dzieciom bezpieczeństwo w placówkach oświatowych.
A jeśli w szkole wykryte zostanie ognisko koronawirusa?
– Pracujemy nad odpowiednimi regulacjami prawnymi. Gdyby pojawiło się ognisko epidemii czy realne zagrożenie dla zdrowia uczniów i nauczycieli, chcemy, aby dyrektor, po zasięgnięciu opinii GIS mógł szybko zareagować. Ważna będzie również rola kuratora – przekazał minister.
Na początku lipca Dariusz Piontkowski rozmawiał o koronawirusie w kontekście nauki w szkołach i przedszkolach z „Dziennikiem Gazetą Prawną”. Poinformował, że udało się zaobserwować, iż częściowe otwarcie przedszkoli nie spowodowało zwiększenia zachorowań, co pozwala przypuszczać, że otwarcie ich na większą skalę nie spowoduje większego zagrożenia. Jak mówił, opracowywane są przepisy, które pozwolą na szybkie przejście w tryb zdalnego nauczania, jeżeli w danej klasie czy szkole pojawi się ognisko koronawirusa.