Na letnich koloniach w nadmorskim Chłapowie opiekun dzieci miał wykorzystać seksualnie nieletniego chłopca – podaje tvp.info. Do zdarzenia miało dojść w nocy z 15 na 16 lipca. Chłopiec skontaktował się ze swoją matką i opowiedział jej, co się wydarzyło. Kobieta po rozmowie z synem zaalarmowała ośrodek i policję. 43-letni opiekun został wówczas zatrzymany przez policję.
43-latek złożył „obszerne wyjaśnienia”
Prokuratura Rejonowa w Pucku wszczęła śledztwo w sprawie i postawiła mężczyźnie dwa zarzuty. Pierwszy z nich dotyczy dopuszczenia się innej czynności seksualnej wobec małoletniego poniżej 15 roku życia, drugi – posiadania treści pornograficznych z udziałem dziecka. Prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku w rozmowie z tvp.info poinformowała, że mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. 43-latek złożył także „obszerne wyjaśnienia” w sprawie. Sąd podjął decyzję, na mocy której 43-latek trafi do aresztu na trzy miesiące.
Czytaj też:
Ruda Śląska. Miesięczne niemowlę miało objawy maltretowania. Chłopiec nie żyje