Sośnierz o tym, że prezydent zarabia „tak mało”: Czy nie wstyd Polakom?

Sośnierz o tym, że prezydent zarabia „tak mało”: Czy nie wstyd Polakom?

Andrzej Sośnierz
Andrzej Sośnierz Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Senat w całości odrzucił nowelizację ustawy dotyczącą wzrostu wynagrodzeń dla posłów, senatorów oraz innych osób piastujących kierownicze stanowiska w państwie. Taki obrót spraw nie spodobał się Andrzejowi Sośnierzowi, według którego osoby sprawujące ważne funkcje powinny być odpowiednio wynagradzane.

Andrzej Sośnierz pojawił się na antenie TVN24, gdzie mówił o ustawie odrzuconej w poniedziałek przez Senat. Przypomnijmy, izba wyższa rozpatrywała regulacje wprowadzające m.in. znaczne podwyżki pensji posłów i senatorów, czego chcieli m.in. przedstawiciele opozycji. Po oburzeniu wielu środowisk oraz samych polityków, projekt ostatecznie upadł, co skrytykował poseł Porozumienia.

„Czy nie wstyd Polakom?”

Sośnierz jest przeciwny temu, by „osoby tworzące ustawy” obowiązujące wszystkich obywateli zarabiały mało. – Czy nie wstyd Polakom, żeby ich prezydent zarabiał tak mało, by być może był najbiedniejszym prezydentem w Europie? – dopytywał polityk. – Jeśli dana funkcja jest ważna, powinna być wynagradzana szczególnie – dodał – dodawał.

Poseł Porozumienia skomentował także odejście z resortu zdrowia Janusza Cieszyńskiego. – Dla mnie ta dymisja i moment jest pewnym zaskoczeniem. Nie znam jej przyczyn. Z panem ministrem różniliśmy się, nawet nie tyle jeśli chodzi o walkę z epidemią, bo w tej kwestii różnię się z ministrem Łukaszem Szumowskim – przyznał Sośnierz. Dodał też, że wiceminister Cieszyński odpowiadał za „bardzo zły ruch” w postaci „pionizacji NFZ”.

Czytaj też:
Ziobro „chce i będzie się bił” o tożsamość. Po czym deklaruje: Nie prześladujemy LGBT