Morawiecki nie założył maseczki w kinie. Wcześniej apelował o „społeczną dyscyplinę”

Morawiecki nie założył maseczki w kinie. Wcześniej apelował o „społeczną dyscyplinę”

Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło: Adam Guz/KPRM
Rządzący powinni dawać obywatelom dobry przykład. Tymczasem premier Mateusz Morawiecki udał się do kina i mimo obowiązujących przepisów, nie zasłonił nosa oraz ust.

Jak czytamy na rządowej stronie poświęconej koronawirusowi, obowiązkowo należy zasłaniać nos i usta w komunikacji miejskiehc, w sklepach, galeriach handlowych, u lekarza, w kościołach, urzędach, na poczcie, a także w kinach i teatrach. Maseczkę powinniśmy nosić również wtedy, gdy w przestrzeni otwartej nie jesteśmy w stanie zachować 1,5 metrowej odległości od innych osób. O przestrzeganie tych zasad wielokrotnie apelowali lekarze.

W piątek 28 sierpnia w rozmowie z Radiem Wrocław o koniecznej dyscyplinie społecznej mówił Mateusz . – Całe społeczeństwo musi rozumieć jak ważna jest dyscyplina. Jednym z głównych miejsc, głównych rozsadników są wesela. Tam po godzinie zdejmujemy maseczki i zapominamy o wszystkich zasadach, a tak być nie powinno – stwierdził premier apelując o utrzymywanie dyscypliny, ponieważ im lepiej uda nam się ją zachować, tym mniejsze będzie prawdopodobieństwo wprowadzenia nowych obostrzeń.

Zaledwie kilka godzin później na oficjalnym profilu Kancelarii Premiera pojawiły się zdjęcia z premiery filmu Okruchy Wolności w realizacji Alicji Grzymalskiej. Na fotografiach widać m.in. premiera Mateusza Morawieckiego oraz Michała Dworczyka, którzy w przeciwieństwie do większości widzów zgromadzonych na sali kinowej, nie mają na sobie maseczek.

twitterCzytaj też:
Twierdzili, że koronawirus nie istnieje. Kobieta zmarła z powodu COVID-19