48-latek, który na Facebooku cieszył się z tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, w poniedziałek 7 września został skazany przez Sąd Okręgowy w Opolu. W styczniu ubiegłego roku ten sam internetowy hejter zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym groził zabiciem działaczy oraz sympatyków Platformy Obywatelskiej, wymieniając z nazwiska także byłego premiera, Donalda Tuska. Szybko odkryto, że był to znany w Nysie przedsiębiorca, który startowała bez powodzenia do Rady Powiatu Nyskiego z listy lokalnego stronnictwa.
Oskarżony przepraszał za swoje zachowanie
Policja na potrzeby śledztwa zabezpieczyła komputer mężczyzny. Podczas zatrzymania 48-latek był pijany, znaleziono przy nim marihuanę. W sądzie tłumaczył, że swoje wpisy zamieszczał nieświadomie, pod wpływem alkoholu zmieszanego z lekami psychotropowymi. Przepraszał za swoje zachowanie i zam zaproponował karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz grzywnę. Sąd przyjął jego propozycję, ustalając wysokość kary finansowej na 9 tys. złotych. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
Czytaj też:
Nieoczekiwany zwrot w sprawie morderstwa Pawła AdamowiczaCzytaj też:
Piotr Adamowicz zawiadomił prokuraturę ws. tablic z Postulatami Gdańskimi. Gliński odpowiedziałCzytaj też:
Wicedyrektorka tłumaczy się z hejterskich wpisów. O LGBT pisała: „chorzy ludzie”