O zmianach w swoim życiu prywatnym Justyna Kowalczyk poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych w piątek. Była gwiazda narciarstwa biegowego przekazała, że dzień wcześniej, 24 września, wzięła ślub. „Ktoś mądry powiedział mi kiedyś, że na wszystko w życiu musi przyjść odpowiednia pora. Przyszła” – napisała mistrzyni olimpijska. „Od wczoraj Justyna Kowalczyk-Tekieli” – dodała, żeby nie było wątpliwości, o jakie zmiany chodzi.
Ślub Justyny Kowalczyk. Tak wyglądała panna młoda
Świeżo upieczona mężatka podzieliła się też zdjęciem z uroczystości. Rozpromieniona Justyna Kowalczyk pozuje na niej w oryginalnej jak na ślubne klimaty – czerwonej sukni. Sportsmenka w dłoniach trzyma prosty, ale efektowny bukiet ze słoneczników. W relacji z tego dnia zamieściła też zdjęcie z mężem na tle pomnika Neptuna w Gdańsku.
Justyna Kowalczyk. Ślub w cieniu pandemii
Polska multimedalistka olimpijska i jej wybranek, podobnie jak wiele innych par, musieli zmieniać swoje plany ślubne z powodu pandemii koronawirusa. W rozmowie z Tomaszem Kalembą z czerwca tego roku Kowalczyk przyznała, że uroczystość była pierwotnie zaplanowana na maj. Ślub przełożono – jak się okazało, na wrzesień.
Czytaj też:
Pałac Buckingham: Królowa Elżbieta II będzie miała kolejnego prawnuka!
Justyna Kowalczyk i Kacper Tekieli wzięli ślub. Zdjęcia