Leszek Miller: Pan Pinkas włożył już sobie lód do majtek?

Leszek Miller: Pan Pinkas włożył już sobie lód do majtek?

Leszek Miller
Leszek Miller Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
– Rząd przespał kilka miesięcy, uspokoił się chwilowym osłabieniem skali pandemii, uznał, że wszystko jest załatwione – mówił Gość Radia ZET, były premier Leszek Miller. Zwrócił się również ironicznie do szefa GIS Jarosława Pinkasa.

– Wielu polityków, którzy posługują się koronawirusem jako elementem gry politycznej, powinno sobie włożyć lód do majtek – mówił szef GIS Jarosław Pinkas przed wybuchem epidemii w Polsce. Wywiad udzielony wówczas „Dziennikowi Gazecie Prawnej” odbił się bardzo szerokim echem, a samego Pinkasa wzywano do przeproszenia za wspomniane słowa. Szef GIS twierdził jednak, że nie ma ku temu żadnych powodów.

Miller: Czy Pinkas włożył sobie lód do majtek?

Do jego słów odniósł się na antenie Radia Zet były szef SLD. – Pan Pinkas już sobie włożył lód do majtek, czy dopiero ma go włożyć? – ironizował były premier, a obecnie europoseł Leszek Miller. Pytany o działania rządu w kwestii radzenia sobie z pandemią uznał z kolei, że władza „przespała kilka miesięcy”. – Wszystkie afery, które wybuchły – respiratory, maseczki, kontrakty – to wszystko odwróciło uwagę od istoty problemu – ocenił.

Czytaj też:
Koronawirus. Prof. Simon: Cała Polska będzie czerwoną strefą