Sytuacja związana z epidemią koronawirusa w Polsce jest dynamiczna, przez co władze regularnie zmieniają obowiązujące przepisy. Od najbliższej soboty, czyli 10 października, nowe regulacje zaczną być respektowane terenie całego kraju objętego żółtą strefą. Najbardziej widoczna zmiana wiąże się z obowiązkiem zasłaniania ust i nosa, o czym wielokrotnie przypominali przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia oraz policji.
Strefa żółta – co to oznacza? Jakie restrykcje?
Na terenie stref czerwonych restauracje, puby i bary będą mogły pracować w godzinach 6.00-22.00, z wyjątkiem dostawy żywności i produktów wydawanych na wynos. Największe zmiany czekają jednak strefę żółtą. Tam będzie obowiązywał nakaz zasłaniania ust i nosa na wolnym powietrzu. Obowiązkowo też każdy, kto nie nosi maseczki, będzie musiał na żądanie policji lub straży gminnej, okazać zaświadczenie lekarskie lub inny dokument, który potwierdzi jego niepełnosprawność.
Równocześnie jednak nie trzeba będzie zakrywać ust i nosa na terenie lasów, parku, zieleńca, ogrodu botanicznego, ogrodu zabytkowego albo plaży.
Już wcześniej Ministerstwo Zdrowia zapowiadało także zmiany w organizacji wesel i przyjęć okolicznościowych. Restrykcje mają dotyczyć ograniczenia liczby osób biorących udział w tego typu zgromadzeniach: w strefie czerwonej do 50, żółtej do 75, pozostałej części kraju do 100 osób. Z zapowiedzi resortu zdrowia wynika, że o ile obostrzenia dotyczące maseczek mają zacząć obowiązywać już od najbliższej soboty – 10 października, tak restrykcje ograniczające liczbę gości na weselach wejdą z tygodniowym opóźnieniem – od 17 października.
Czytaj też:
Konferencja premiera i ministra zdrowia. Morawiecki ogłosił, że cała Polska jest żółtą strefą