Operator TVP opowiada o pobiciu. „Tak kopnął w głowę, że uderzyłem w chodnik”

Operator TVP opowiada o pobiciu. „Tak kopnął w głowę, że uderzyłem w chodnik”

W czwartek 15 października CBA zatrzymała biznesmena Ryszarda K. i przeszukała jego dom. Zdarzenie rejestrowała TVP, co nie spodobało się synowi zatrzymanego. Miał on pobić operatora kamery, który opowiada teraz o całej sytuacji.

Według relacji pracownicy TVP, do pobicia operatora miało dojść przed domem rodziny K. – W pewnej chwili z domu wybiegł mężczyzna, który popychał go i okładał po twarzy. Potem rzucił kolegę na ziemię, zaczął go okładać pięściami i kopać – mówiła Małgorzata Rakowiec z TVP3 Gdańsk. – Operator ma rozbitą głowę, trafił do szpitala. Na szczęście w pobliżu byli inni koledzy, którzy szybko pojawili się na miejscu i dokończyliśmy zdjęcia. Sprzęt nie został uszkodzony – dodawała.

twitter

Pobity operator TVP: Powiedział, że mamy odejść

W piątek 16 października pobity mężczyzna sam opowiedział o tym incydencie. – Wraz z producentem telewizyjnym staliśmy pod samochodem, mieliśmy schowany już cały sprzęt. Syn zatrzymanego wyszedł i w dość mocnych słowach powiedział, że mamy odejść, po czym wrócił i zaczął popychać naszego producenta – opowiadał. – Poprosiłem go, by odszedł i każdy robił swoje, po czym mnie pchnął, uderzył. Leżałem na chodniku, nogą tak kopnął w głowę, że uderzyłem w chodnik – relacjonował. Kiedy zorientował się, że głowę ma we krwi, na miejsce przyjechała karetka pogotowia.

Zatrzymanie Ryszarda K.

W czwartek 15 października biznesmen Ryszard K. i adwokat Roman Giertych zostali zatrzymani przez CBA w związku z podejrzeniem wyprowadzenia około 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej. Taką informację podała prokuratura.

Czytaj też:
CBA zatrzymało Ryszarda Krauze. Dlaczego nie ma go już na liście 100 najbogatszych Polaków?

Źródło: TVP Info