Trwające od czwartku przesilenie, wywołane przez wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, zatacza coraz szersze kręgi. W niedzielę dochodziło do profanacji kościołów, a coraz ostrzej poczynają sobie też użytkownicy Twittera, także ci z polityki i to tej wielkiej.
Internautka: Przestań rżnąć głupa Bortniczuk. Poseł odpowiedział
Wszystko zaczęło się od odpowiedzi internautki o nicku „KasiaLip”. na jeden z tweetów posła klubu PiS, a formalnie polityka Porozumienia Kamila Bortniczuka. Poseł pisał: „Czy tylko mi się wydaje, że znaczna część protestujących myśli, że wyrok TK wprowadza całkowity zakaz aborcji? To efekt ich niewiedzy, czy celowa manipulacja?”.
W odpowiedzi ze strony internautki padło: „Nie rżnij głupa Bortniczuk”. Polityk odpowiedział na to:
Nie mam w planach spotkania z Panią.
I choć niektórym się to spodobało (radny Porozumienia z Gdańska Szymon Stachowiak pisał: „Złoto”), to odpowiedź Bortniczuka zniknęła. Choć wpis zniknął, to niektórzy zdążyli go jeszcze „uwiecznić”.
Kamil Bortniczuk przeprasza i usuwa wpis
Poseł Porozumienia po chwili usunął odpowiedź o „spotkaniu”, co sam przyznał:
Usunąłem, bo uznałem, że jednak pewnych granic nie należy w debacie przekraczać. Pani życzę tego samego. Za wpis przepraszam.
twitterCzytaj też:
Zniszczony pomnik Reagana. Wulgarny napis i hasło „pro abo”. W Poznaniu podobna sytuacja