Na zamieszczonej na Twitterze fotografii widać spore zniszczenia. Przed budynkiem pojawiły się znicze i transparenty z hasłami “Walczcie z wirusem, a nie z kobietami”. Obok zawieszono lub porozrzucano także kilka wieszaków – jeden z symboli protestu kobiet, jaki przetacza się przez nasz kraj. Na drzwiach pojawił się również napis: “J***ć”.
Informację potwierdza Radio Lublin, które precyzuje, że zgłoszenie o sprawie wpłynęło na policję. W budynku znajdują się biura polityków PiS: wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, posła Dariusza Stefaniuka oraz biuro senatora Grzegorza Biereckiego i europosłanki Beaty Mazurek.
Jak czytamy, zniszczeń dokonano prawdopodobnie w nocy z soboty na niedzielę.
Protest kobiet w całym kraju
Przypomnijmy, że 22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że ciąża eugeniczna nie może zostać przerwana, gdyż jest to niezgodne z Konstytucją. Ciąża eugeniczna to taka, w której płód jest ciężko uszkodzony.
Do tej pory przesłanka ta była przyczyną 98 procent legalnych aborcji w naszym kraju. Decyzja TK oznacza, że tego rodzaju zabiegi nie będą mogły być już wykonywane w polskich szpitalach.
Wyrok TK spowodował bardzo liczne i gwałtowne protesty w całym kraju. Trwają one nieprzerwanie od czwartku.
Czytaj też:
Kontrowersyjny wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Politycy nie znają prawa