W ocenach czwartkowej (22 października) decyzji TK dominują negatywne noty. 51,8 proc. ankietowanych ocenia wyrok „zdecydowanie źle”, a 14,1 proc. „raczej źle”. „Zdecydowanie dobrze” i „raczej dobrze” ocenia wyrok łącznie 24,9 proc. ankietowanych. 9 proc. respondentów nie ma na ten temat zdania.
IBRIS zapytał także, czy w związku z aktualna sytuacją w naszym kraju, konieczne byłoby przeprowadzenie referendum na temat dopuszczalności aborcji.
68,8 proc. ankietowanych uważa, że referendum jest konieczne, 24 proc. nie widzi takiej potrzeby, a 7,2 proc. nie ma zdania.
Referendum w sprawie aborcji – jaka jest procedura?
Jak stanowi Konstytucja, referendum ogólnokrajowe można ogłosić m.in. ze względu na rozpatrzenie ważnych problemów społecznych. Z inicjatywą taką mogą wyjść: prezydent, Sejm, Senat, Rada Ministrów, czy grupa minimum 500 000 obywateli.
By referendum było ważne musi w nim wziąć udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania. Rozstrzygnięcie w referendum następuje, jeśli odpowiedź na „tak” lub „nie” stanowi większość wśród oddanych głosów lub w przypadku pytania wariantowego na jeden oddano najwięcej ważnych głosów.
W teorii ustawodawca ma obowiązek wprowadzenia w życie decyzji, jaka została podjęta w referendum. Nie ma jednak żadnych ustawowych konsekwencji, kiedy odpowiednie organy nie zastosują się do wspomnianego obowiązku.
Czytaj też:
Co dalej z wyrokiem TK ws. aborcji? Przedstawiamy możliwe scenariusze