Przypomnijmy, we wtorek 27 października na stronach Rządowego Centrum Legislacji w sekcji „Wykaz aktów oczekujących na ogłoszenie” pojawił się wyrok Trybunału Konstytucyjnego Sygn. akt K1/20 (orzeczenie ws. niekonstytucyjności przepisów aborcyjnych zezwalających na usunięcie ciąży ze względu na przesłanki embriopatologiczne).
Ogłoszenie wyroku ma z kolei nastąpić maksymalnie do 2 listopada. Krzysztof Sobolewski w Polskim Radiu przekazał, że „według jego informacji”, ogłoszenie wyroku nastąpi jeszcze w tym tygodniu. Co istotne, publikacja wprawdzie jest zarządzana przez prezes TK, ale to premier odpowiada za wydawanie Dziennika Ustaw. W dniu, w którym Mateusz Morawiecki zdecyduje o publikacji orzeczenia, wyrok Trybunału z 22 października wejdzie w życie.
Wyrok TK. Krzysztof Sobolewski komentuje
Przy okazji Krzysztof Sobolewski przypomniał, że po wyroku TK aborcja nie została całkowicie zakazana. – Istnieją dwie przesłanki: poczęcia w wyniku gwałtu i z uwagi na zagrożenie życia lub zdrowia kobiety – podkreślił. Szef komitetu wykonawczego PiS zarzucił także hipokryzję przedstawicielom opozycji. Przypomniał, że jeszcze kilka lat temu naciskali na Beatę Szydło, by ta publikowała orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. – Ci sami ludzie krzyczą teraz, by nie publikować. Mogę im odpowiedzieć hasłem: Konstytucja. Tak się powoływali na konstytucję, a teraz te sztandary mają głęboko w piwnicy pochowane. Konstytucja nie jest dla nich najważniejsza – ocenił.