Jak czytamy w oświadczeniu, w nowym kompromisie aborcyjnym powinna się znaleźć przesłanka letalna. Wady letalne to takie, które powodują, że dziecko urodzi się martwe lub obarczone ciężką chorobą lub wadą, prowadzącą bezpośrednio do śmierci dziecka, niezależnie od zastosowanych metod leczenia.
Przesłanka ta nie dotyczy m.in. zespołu Downa. Zgodnie z przepisami z 1993 roku, kobieta mogła usunąć płód, u którego wykryto zespół Downa. Nowy kompromis aborcyjny jest zatem zaostrzeniem zapisu z 1993 roku i złagodzeniem wyroku, jaki 22 października ogłosił Trybunał Konstytucyjny.
Przypomnijmy, zgodnie z orzeczeniem TK - jakikolwiek rodzaj aborcji eugenicznej, czyli takiej, jakiej dokonuje się z uwagi na ciężki i nieodwracalne wady płodu, nie jest dopuszczalny.
Andrzej Duda: Rozumiem kobiety i ich obawy
„Rozumiem kobiety i ich obawy wynikające z tej sytuacji. W ostatnich dniach z wieloma z nich na ten temat rozmawiałem, a także z licznymi ekspertami, lekarzami i prawnikami. Po przeprowadzeniu tych konsultacji zdecydowałem się na złożenie do Sejmu RP projektu zmiany ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży” – czytamy w oświadczeniu Andrzeja Dudy.
“Liczę na szeroki konsensus polityczny w tej sprawie – zwłaszcza, że poparcie dla podobnego rozwiązania prawnego deklarowali publicznie przedstawiciele różnych partii politycznych – zarówno ze Zjednoczonej Prawicy, jaki i opozycji. Takie rozwiązanie popiera też większość Polaków” - dodaje prezydent.
Czytaj też:
Wyrok TK ws. aborcji. Strajk Kobiet dziś organizuje protest „Na Warszawę”