W piątek 30 października premier Mateusz Morawiecki ogłosił na konferencji prasowej, że w związku ze stałym zwiększaniem się liczby zakażeń koronawirusem, rząd podjął decyzję o zamknięciu cmentarzy. Zakaz wstępu na cmentarze ma obowiązywać od 31 października do 2 listopada.
Bakun: Władze miasta nie są zobligowane do zamykania bram cmentarzy
Prezydent Przemyśla Wojciech Bakun przyznaje, że rząd w swoim rozporządzeniu rzeczywiście zabronił wstępu na cmentarze. Przekonuje jednak, ze władze miast nie są zobowiązane do zamykania bram cmentarzy.
„Prawdą jest że w dniu wczorajszym tj. 30 października 2020 wydano rozporządzenie, które w §28a mówi: Od dnia 31 października 2020r. do dnia 2 listopada 2020r. zakazuje się wstępu na teren cmentarzy, z wyjątkiem pogrzebu i czynności z nim związanych. Obowiązuje więc zakaz wstępu na cmentarze, chyba że udają się Państwo na pogrzeb lub czynności z nim związane!” – podkreśla prezydent.
Bakun uważa jednak, że rozporządzenie „ nie obliguje władz miasta do zamykania bram cmentarzy, choćby ze względu na odbywające się pogrzeby”.
„ W związku z tym odpowiadając na liczne pytania Państwa w tej sprawie informuję, że bramy cmentarzy pozostają otwarte zarówno dzisiaj (31.10) jak i w kolejnych dniach” – podkreśla prezydent. Na pytania, czy Straż Miejska „będzie karać” Bakun odpowiada, że „ Straż Miejska została powołana po to żeby pomagać i pilnować porządku”. „ Prosimy więc, żeby uważali Państwo czy chryzantemy za bardzo się nie sypią, a znicze nie dymią, ale gwarantuje, że nikt za to mandatu nie dostanie” – dodał prezydent.
Prezydent Przemysla do kupców: Dogadamy się!
Prezydent Przemyśla zapewnił, że sprawa osób, które wykupiły miejsca na handel pod cmentarzami zostanie rozwiązana. „ Usiądziemy do tego już w poniedziałek. Państwa decyzje zostaną anulowane, lub wg potrzeby przedłużone na inny okres. Dogadamy się!” – zapewnia Bakun.
Czytaj też:
Akcja „Kup pan chryzantemę” w stolicy. Morawiecki obiecuje pomoc dla sprzedawców