„Rzeczpospolita” podaje, że 29-letni doradca Kaczyńskiego to absolwent dwóch zagranicznych uczelni. Ma też za sobą pracę w Ministerstwie Środowiska oraz koncernie EY (Ernst&Young to międzynarodowy koncern świadczący usługi doradcze i audytorskie z główną siedzibą w Londynie – przyp. red.).
Gazeta przypomina, że wicepremierowi przysługuje możliwość stworzenia gabinetu politycznego, co prezes PiS właśnie czyni. Oprócz nowego nabytku, w skład gabinetu wchodzą także cztery inne osoby. Wszystkie są stosunkowo młode – podkreśla „Rz”.
Ukłon w kierunku młodzieżówki PiS?
Jak czytamy, Eliasz Grubiński nie jest jednak szerzej znany w swoim środowisku. Pytani o niego eksperci w tym zakresie, a także osoby organizujące konferencje o cyberzagrożeniach, nie znają osoby o takim nazwisku.
W anonimowej rozmowie z gazetą, jeden z polityków PiS ujawnia, że nominacje dla młodych członków gabinetu to ukłon w stronę partyjnej młodzieżówki. Zdaniem gazety może to być próba szybkiego zmodernizowania tej grupy, ponieważ struktury PiS od lat uchodzą za anachroniczne.
Czytaj też:
PiS z dużą stratą. Najnowszy sondaż poparcia dla partii