Podział w szeregach PiS. Nowa frakcja wchodzi we współpracę z AgroUnią?

Podział w szeregach PiS. Nowa frakcja wchodzi we współpracę z AgroUnią?

Michał Kołodziejczak
Michał Kołodziejczak Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
Poseł Lech Kołakowski odchodzi z Prawa i Sprawiedliwości – poinformował we wtorek 17 listopada na antenie RMF FM. Jak ustalił serwis money.pl, Kołakowski zabiera ze sobą nie tylko kilku innych parlamentarzystów, ale również nawiązuje współpracę ze znaną z rolniczych protestów AgroUnią.

„W ciągu ostatniego miesiąca bardzo dużo rozmawiałem z Lechem Kołakowskim. Dodawałem mu otuchy w podjęciu tej decyzji i cieszę się, że wreszcie ją podjął” – mówi w rozmowie z money.pl lider AgroUnii Michał Kołodziejczak.

Zgodnie z wtorkowym obwieszczeniem Lecha Kołakowskiego, do jego odejścia dołączy jeszcze kilku innych polityków PiS. Razem planują założenie koła parlamentarnego. W rozmowie z money.pl, Kołodziejczak zapowiada jednak, że w niedalekiej przyszłości koło powiększy się do rozmiarów klubu parlamentarnego (15 posłów – przyp. red.).

Jak mówi serwisowi szef AgroUnii, nowa frakcja miałaby zajmować się kwestiami szerszymi niż tylko te rolnicze. „Celem ma być zmuszenie strony rządowej do konsultowania swoich decyzji ze społeczeństwem” – czytamy.

„Ten rząd może już długo nie przetrwać. Uważam, że projekt PiS skończył się na tę chwilę” – mówi Kołodziejczak.

Piątka dla zwierząt

Spór, którego efektem jest już pierwsze odejście z szeregów PiS, wywołała tzw. piątka dla zwierząt. Jest to projekt ustawy, która zakłada m.in. zakaz uboju rytualnego, czy zakaz hodowli zwierząt futerkowych.

W Zjednoczonej Prawicy wybuchł na tym tle konflikt, jedności w głosowaniu nie było również po stronie samego Prawa i Sprawiedliwości. W wyniku niezastosowania się do dyscypliny podczas głosowania, 15 posłów zostało zawieszonych w prawach członka partii. Jednym z nich był Lech Kołakowski.

Procedowanie spornej ustawy zostało zawieszone. Jak jednak wskazują politycy partii rządzącej, wciąż poszukiwane są alternatywne możliwości wprowadzenia zmian, o jakich dyskutuje się od kilku miesięcy.

Czytaj też:
Sejmowa większość PiS wisi na włosku? Wicerzecznik partii i szef KPRM komentują

Źródło: money.pl