Sejm buduje bramę przed demonstrantami. „Rzeczpospolita” ujawnia szczegóły

Sejm buduje bramę przed demonstrantami. „Rzeczpospolita” ujawnia szczegóły

Sejm, zdj. ilustracyjne
Sejm, zdj. ilustracyjne Źródło: Newspix.pl / Damian Burykowski
Po wybuchu protestów po wyroku TK ws. aborcji, Kancelaria Sejmu rozpisała przetarg na budowę potężnej bramy przed Sejmem – informuje „Rzeczpospolita”.

Niemal miesiąc temu, 22 października, Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja embriopatologiczna nie jest zgodna z Konstytucją. Aborcji takiej dokonuje się z uwagi na ciężkie i nieodwracalne uszkodzenia płodu.

Decyzja ta wywołała tłumne protesty społeczne. Kolejny protest w tej sprawie odbył się w środę przed Sejmem. Podczas środowej demonstracji doszło do przepychanek z policją, która użyła gazu łzawiącego. Największe kontrowersje wzbudził także nieumundurowany policjant, który podczas strajku użył pałki teleskopowej.

Sejm buduje potężną bramę

Jak podaje „Rzeczpospolita”, po wybuchu protestów (10 listopada), Kancelaria Sejmu rozpisała przetarg na budowę bramy, która ma powstać od strony wjazdu od ul. Górnośląskiej, niedaleko budynku Senatu.

Dwuskrzydłowa brama ma mieć 3 m wysokości i 8,2 m szerokości. Przez bramę będzie można przejść jedną z dwóch furtek, a napędy mają być sterowane automatycznie – czytamy.

„Inwestycja zredukuje konieczność stosowania przez Kancelarię Sejmu, straż marszałkowską i inne służby, w tym policję, droższych i mniej efektywnych rozwiązań doraźnych, co jest szczególnie istotne w kontekście prób wtargnięcia na teren Sejmu osób nieuprawnionych oraz aktów dewastacji budynków sejmowych„ – wyjaśnia gazecie Centrum Informacyjne Sejmu.

Z ustaleń „Rz” wynika ponadto, że brama prawdopodobnie będzie zamykana tylko na noc oraz w celu ochrony przed demonstrantami. Ma ona powstać w ciągu pół roku od podpisania umowy przez wykonawcę – czytamy.

Czytaj też:
Policja podsumowuje Strajk Kobiet. 20 zatrzymanych, funkcjonariusze użyli gazu

Źródło: Rzeczpospolita