Słowa, które wypowiedział ojciec Tadeusz Rydzyk podczas mszy świętej z okazji 29. urodzin Radia Maryja, były szeroko komentowane. Wiele osób odebrało je jako bagatelizowanie seksualnych nadużyć ze strony kapłanów. Co powiedział redemptorysta? – Zwróćmy uwagę na to, co mówią i nie dajmy się. Nie dajmy się. I w Kościele się nie dajmy. To że ksiądz zgrzeszył? No zgrzeszył. A kto nie ma pokus? Niech się pokaże – stwierdził ojciec Rydzyk.
Burza po słowach o. Rydzyka. RPD komentuje
Dzień później Mikołaj Pawlak napisał w mediach społecznościowych, że „pokusa nie tłumaczy przestępstwa”.
„Nic nie usprawiedliwia krzywdzenia dzieci. Każdy, kto popełnia przestępstwo, musi ponieść karę. Pedofilia to ohydna zbrodnia, niezależnie od tego, kto jest sprawcą” – napisał RPD na Twitterze.
„I dlatego rzecznik praw dziecka nie wstał i nie wyszedł, gdy padły te słowa. I potrzebował dwóch dni, by zabrać głos. Żałosne” – napisał Piotr Żytnicki, dziennikarz „Gazety Wyborczej”. Wśród komentarzy, które internauci zamieścili pod postem RPO, znalazły się też m.in. screeny z transmisji TV Trwam. „Dlatego Pan klaskał tylko na pół gwizdka i raczej niechętnie”, „Klaskał pan, ale się nie cieszył”, „Pawlak oklaskiwał słowa Rydzyka” – wtórowali internauci.
twittertwitterCzytaj też:
„Wysoki rangą dyplomata UE stawia warunek”. Co zakłada „scenariusz B” ws. budżetu?