W poniedziałek 21 grudnia Polska Agencja Prasowa poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że prokurator generalny Zbigniew Ziobro skierował wniosek o uchylenie immunitetu posłance Lewicy Joannie Scheuring-Wielgus. Jak podaje Polsat News, ma to związek ze śledztwem, które w październiku wszczęła toruńska prokuratura i chodzi o „złośliwe przeszkadzanie" w wykonywaniu aktów religijnych.
Scheuring-Wielgus straci immunitet? Jaki: Chyba, że poseł Lewicy jest ponad prawem
O ocenę działania prokuratora generalnego zostali zapytani goście „Kropki nad i”. – Uważam, że absolutnie słusznie (Ziobro skierował wniosek o uchylenie immunitetu Scheuring-Wielgus – red.) – powiedział Patryk Jaki i dodał, że konstytucja daje prawo każdemu do „swobodnego wyznania religijnego”. Europoseł powołał się również na zapis w kodeksie karnym, który mówi o tym, jakie konsekwencje mogą spotkać osobę przeszkadzającą w „wykonywaniu aktu religijnego”.
– Jeszcze jest trzeci element. Chyba, że poseł Lewicy jest ponad prawem – stwierdził Jaki. – Dla ludzi wierzących Kościół jest często drugim domem, a kontakt z Bogiem jest jak kontakt z ojcem – dodał. – Na to wszystko wchodzi bezczelnie poseł Lewicy i przeszkadza w tym. To nie jest dobry kierunek budowy państwa i wzajemnego szacunku – kontynuował polityk.
Paweł Kowal: W ostatniej kampanii była profanowana Jasna Góra
Paweł Kowal w programie „Kropka nad i” apelował o wzajemny szacunek. – Co innego protestować przed jakimiś budynkami, co innego przed budynkami administracyjnymi. Wszystkie miejsca kultu powinny być pod ochroną, bo to dotyczy po prostu emocji innych ludzi – stwierdził. – Mnie tak samo denerwuje jak miejsce kultu jest bezczeszczone np. przez polityczne wypowiedzi po stronie jednej partii, jak i przez posłów czy polityków – zaznaczył.
– Apeluję do wszystkich także tych, z którymi jest mi bliżej i dalej: szanujcie wszystkie miejsca kultu. Ale także do tych, którzy stają na ambonie i potrafią z ambony zrobić miejsce agitacji partyjnej – kontynuował Paweł Kowal. – Bo w ostatniej kampanii była profanowana Jasna Góra – dodał i przypomniał o porównaniu ministrów do ewangelistów.
„Nie można robić z ludzi idiotów”
Patryk Jaki stwierdził, że nie zna całej wypowiedzi, o której wspomniał polityk KO i jej kontekstu, dlatego trudno mu się wypowiedzieć w tej sprawie. Monika Olejnik zapytała europosła, czy zna kontekst wypowiedzi „Tadeusza Rydzyka, który w kościele bronił biskupa, który ochraniał pedofilów”. Patryk Jaki podkreślił, że redemptorysta wydał oświadczenie, w którym „precyzował, o co mu chodziło”.
– Nim sprecyzował, to wypowiedział to w kościele, w obecności prokuratora generalnego również – powiedziała Monika Olejnik. – To prawda. I potem, później, jak rozumiem, sprecyzował wypowiedź – odpowiedział Patryk Jaki. – Ale co to znaczy sprecyzował? Jak sprecyzował? – dopytywała dziennikarka. – Że nie miał tego na myśli – odpowiedział ponownie Jaki. – Jak nie miał na myśli, skoro miał na myśli? – nie odpuszczała Monika Olejnik. – Nie można robić z ludzi idiotów – dodała. – Ja odwołuję się do oświadczenia, które potem pojawiło się w internecie – stwierdził Patryk Jaki.
Czytaj też:
„Jeb*** zdrajczyni! Zawiśniesz szmato”. Fala nienawistnych komentarzy wobec Dulkiewicz