Niepożądane reakcje na szczepionkę. Dworczyk ujawnił informacje

Niepożądane reakcje na szczepionkę. Dworczyk ujawnił informacje

Michał Dworczyk
Michał Dworczyk Źródło: X / KPRM
– Na ten moment mamy zaszczepione w Polsce 177 tys. 863 osoby w Polsce. Jesteśmy na trzecim miejscu w Europie, jeśli chodzi o ilość zaszczepionych osób – przekazał podczas konferencji prasowej Michał Dworczyk. Szef KPRM mówił także o ewentualnych przywilejach dla zaszczepionych.

Ile osób jest w Polsce zaszczepionych?

Na ten moment mamy zaszczepione w Polsce 177 tys. 863 osoby w Polsce. Dostarczonych dawek do punktów szczepień mamy ponad 204 tysiące. Stosunkowo niewiele, bo 215 dawek szczepionki zostało zutylizowane. W większości to były sytuacje, gdzie mechanicznemu uszkodzeniu, już w punkcie szczepień, ulegała fiolka – wyjaśnił w trakcie konferencji prasowej Michał Dworczyk. Szef KPRM przekazał, że wśród wszystkich zaszczepionych osób u 8 wystąpiły lekkie, niepożądane odczyny poszczepienne. Polityk dodał, że obecnie Polska zajmuje na tle Europy trzecie miejsce, jeśli chodzi o ilość zaszczepionych osób. Najwięcej szczepień wykonały do tej pory Niemcy, potem Włochy.

twitter

Dworczyk zapewnił, że w sposób wyraźny proces szczepień przeciw COVID-19 przyspieszy w II kwartale, kiedy zwiększone zostaną dostawy szczepionki przez producentów. Proces szczepienia ma również nieco przyspieszyć w styczniu, gdy do Polski trafią szczepionki od amerykańskiej firmy Moderna. – Brane jest pod uwagę zmniejszenie 50 proc. buforu, czyli liczby szczepionek zabezpieczonych dla pacjentów, którzy przyjęli już pierwszą dawkę leku i oczekują na drugą. Obecnie wygląda to tak, że przylatuje do Polski transport, tj. ok 360 tys. szczepionek i ten transport zostaje dzielony na dwa. Część trafia do magazynów ARM, pozostałe przekazywane są do szpitali – tłumaczył.

twitter

Według pełnomocnika rządu ds. szczepień zgodnie z deklaracjami producentów i porozumieniem, do końca pierwszego kwartału otrzymamy ok. 5 mln 900 tys. dawek, co pozwoli nam na zaszczepienie 2,95 mln pacjentów. – Kraje UE nie mają wpływu na sam fakt dostarczenia szczepionek. Ten system, który w Polsce został stworzony w czasie przygotowania i uruchamiania Narodowego Programu Szczepień pozwala nam dzisiaj na szczepienie do strony organizacyjnej między 3,5 a 4 milionów osób – poinformował.

Będą przywileje dla zaszczepionych?

Szef KPRM poinformował, że rząd przewiduje wprowadzenie rozporządzenia, które będzie regulowało kwestie dotyczące statusu osoby zaszczepionej. – W tej chwili jest już wprowadzony status osoby zaszczepionej. On został sformułowany i jest dostępny w Narodowym Programie Szczepień. W nowym rozporządzeniu nie chodzi o specjalne przywileje, a status osoby zaszczepionej. Osoba zaszczepiona będzie m.in. zwolniona z konieczności odbywania kwarantanny po powrocie do kraju. Osoba skutecznie zaszczepiona ma gwarancję nie tylko, że sama się nie zarazi wirusem, ale też nie będzie rozsiewała tej choroby dalej – wyjaśnił

Czy będzie możliwość wyboru szczepionki?

W związku z tym, że Europejska Agencja Leków dopuściła do użycia szczepionkę amerykańskiej firmy Moderna a pierwsze jej dostawy do Polski mają dotrzeć w przyszłym tygodniu, Michał Dworczyk podczas czwartkowej konferencji prasowej był pytany m.in., czy pacjent będzie mógł wybrać, którą szczepionką na COVID-19 zostanie zaszczepiony, czy też będzie decydował o tym lekarz. – Na tym etapie takiego wyboru na pewno nie będzie, to są produkty lecznicze tożsame. Natomiast na razie jest w ogóle dostępna w Polsce wyłącznie szczepionka firmy Pfizer – tłumaczył pełnomocnik rządu ds. szczepień.







Czytaj też:
Jak będą wyglądać szczepienia w grupie „1”? „Zaszczepić się prosto, gorzej ze szczepionką”