Puławy. Kirowca bmw złamał sądowy zakaz, bo... padał deszcz

Puławy. Kirowca bmw złamał sądowy zakaz, bo... padał deszcz

Kontrola drogowa, zdjęcie ilustracyjne
Kontrola drogowa, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Fotokon
Policjanci z Puław podzielili się nietypową interwencją, jaką niedawno mieli okazję przeprowadzić. Zatrzymany do kontroli kierowca bmw miał ciekawą wymówkę na złamanie sądowego zakazu. Wszystko przez deszcz!

Na 20-letnim kierowcy bmw z Puław ciążyły dwa zakazy kierowania pojazdami. To jednak nie zniechęciło go do odbycia podróży. Nie miał jednak aż tak wiele szczęścia, na ile liczył. Do kontroli zatrzymali go lokalni funkcjonariusze. Nie stało się to przypadkiem. Policjanci skojarzyli bowiem kierowcę i podejrzewali, że nie powinien się on poruszać samochodem.

Mężczyzna próbował uciec funkcjonariuszom z pola widzenia, ukrywając się w osiedlowej uliczce. Ta próba nie przyniosła jednak oczekiwanego efektu.

Złamał sądowy zakaz, bo... padał deszcz

Jak policjanci opisują na swojej stronie, kierowca zaczął się tłumaczyć, że powodem złamania zakazu jest deszcz. Nie będzie przecież poruszał się pieszo w taką pogodę! Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do lat pięciu.

Czytaj też:
Łódzkie. 17-latka usłyszała zarzut zabójstwa noworodka

Źródło: Policja