Pomysłodawcą konkursu „Biologiczna Bzdura Roku” jest Łukasz Sakowski. Biolog śledzi wypowiedzi naukowców oraz znanych osób i piętnuje pseudonaukowe stwierdzenia, które niejednokrotnie wygłaszają z przekonaniem. Co roku blog „To tylko teoria” zbiera najbardziej absurdalne wypowiedzi z wielu dziedzin – biologii, chemii, medycyny, dietetyki, a także psychologii. 12 stycznia 2021 roku zostało zakończone głosowanie na Biologiczną Bzdurę Roku 2020. Pierwsze miejsce zajęła Kaja Godek za słowa dotyczące orientacji seksualnej. Tegoroczna zwyciężczyni otrzyma symboliczną nagrodę - Alternatywną Ziębę. W plebiscycie oddano łącznie 13169 głosów. Kto zajął kolejne miejsca w konkursie?
Miejsce 9. Anna Lewandowska
Anna Lewandowska zdobyła
302 głosy (2,3 proc.) za przekonywanie, że smarowanie smalcem
gęsim pomaga w przeziębieniu.
Miejsce 8. Ilona Wrońska
Aktorka twierdzi, że guzy można „obkurczać” i „zwapniać”
za pomocą homeopatii. Zajęła ósme
miejsce z 434 głosami (3,3 proc.)
Miejsce 7. Viola Kołakowska
Viola Kołakowska wielokrotnie próbowała przekonywać,
że nie ma żadnej pandemii. I przekonała - 547 osób (4,2 proc.) uznało jej słowa za biologiczną bzdurę roku.
Miejsce 6. Magda Gessler
Cebula przyciąga wirusy? Do autorki stwierdzenia - Magdy Gessler - przyciągnęło 751 głosującyh (5,7 proc.)
Miejsce 5. Marcin Rola
Od kilku tygodni w wielu krajach świata trwa akcja szczepień na koronawirusa. Jak to możliwe, skoro Marcin Rola przekonywał, że nie ma szczepień na wirusy? Publicysta zdobył 785 głosów (6 proc.).
Miejsce 4. Roman Zieliński
Profesor Roman Zieliński za
stwierdzenie, że mRNA w szczepionkach bazujących na RNA to tak naprawdę „super
wirus”, zdobył 1130 głosów (8,6 proc.)
Miejsce 3. Edyta Górniak
Edyta Górniak zasłynęła w ostatnim roku wieloma zaskakującymi stwierdzeniami m.in. że koronawirusa nie ma, a w szpitalach leżą statyści. Za próbę przekonania, że maseczki blokują wymianę tlenu i dwutlenku węgla dostała 2256 głosów (17,1 proc.).
Miejsce 2. Joanna Scheuring-Wielgus
Dopiero kiedy bije serce płodu można mówić o życiu? To stwierdzenie przyniosło posłance Lewicy drugie miejsce i 2759 głosów (21 proc.).
Miejsce 1. Kaja Godek