Donald Tusk kilka dni temu pojawił się na antenie TVN24, gdzie zapytano go o to, czy wróci do polskiej polityki po zakończeniu kadencji przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej. Przypomnijmy, Tusk swoją funkcję będzie piastował do końca 2022 roku.
– Jeśli chodzi o obecność innego typu, o jakąś moją polityczną aktywność, polityczną rolę w przyszłości, to ja na pewno od tego nie ucieknę. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, na pewno jeszcze przed wyborami w Polsce, żeby pomóc w zwycięstwie i przywróceniu normalności i demokracji w Polsce – zadeklarował polityk.
Donald Tusk wraca? Grzegorz Schetyna komentuje
O te zapowiedzi byłego premiera zapytano Grzegorza Schetynę, który 18 stycznia był gościem Radia Plus. W jego opinii Tusk „jest symbolem dla Platformy Obywatelskiej”. – Jest symbolem zwycięstw w 2007 i 2011 roku. To oczywiste, że PO tęskni za wygranymi wyborami – dodał. Były przewodniczący partii ocenił, że za Tuskiem tęsknią zarówno politycy tworzący PO, jak i wyborcy.
W jakiej roli Tusk mógłby wrócić do polskiej polityki? Zdaniem Schetyny szef EPL mógłby zaangażować się w „zbudowanie konstrukcji opozycji, która da zwycięstwo w 2023 roku”. Jak podkreślił, były premier odnosił sukcesy w polityce europejskiej. Wymienił w tym kontekście utrzymanie „przyzwoitych” relacji między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi „mimo prezydentury Donalda Trumpa” czy utrzymanie integracji UE po Brexicie.
– Nie było Polaka, który miał tak ważną pozycję w UE i dlatego trzeba dobrze pomyśleć o tym, w jaki sposób wykorzystać jego zaangażowanie i jego chęć powrotu na pierwszą linię polskiej polityki. On ma tę decyzję w rękach – podsumował Schetyna.
Czytaj też:
„Hołd tuski”. Dominik Tarczyński krytykuje Donalda Tuska mówiącego po niemiecku