Senat 12 stycznia zajął się poprawkami do budżetu na 2021 rok, przegłosowując m.in. przeznaczenie 80 mln zł na psychiatrię dziecięcą. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się 52 senatorów, a 47 członków klubu PiS było przeciwko. Ostatecznie więc poprawka trafiła do sejmowej komisji finansów, gdzie została odrzucona przez posłów partii rządzącej.
Karczewski: Demagogia i hipokryzja
W kontekście forsowanej przez opozycję poprawki głośno było szczególnie o wypowiedzi Stanisława Karczewskiego, który w trakcie dyskusji nad tym pomysłem nie szczędził mocnych słów. – Gra w Senacie Rzeczypospolitej Polskiej poprawką opozycji dotyczącą psychiatrii dziecięcej jest czystą demagogią i skandaliczną hipokryzją. Te świadczenia są nielimitowane. Jak zwykle u opozycji – dużo chwytających za serce słów i zero logiki – wskazywał wicemarszałek Senatu cytowany przez „Gazetę Wyborczą”.
Tymczasem Mateusz Morawiecki w środę 20 stycznia potwierdził, że rząd przeznaczy 220 mln zł na wsparcie psychiatrii dziecięcej. Dopytywany przez jednego z dziennikarzy Adam Niedzielski zaznaczył z kolei, że część wspomnianej kwoty będzie pochodziła z budżetu państwa.
220 mln zł na psychiatrię dziecięcą. Szczegóły programu
Jednym z planowanych działań ogłoszonych przez Mateusza Morawieckiego jest poprawa infrastruktury, czyli remonty i unowocześnienie placówek. Rząd chce przeznaczyć na ten cel około 120 mln zł, po 3 mln zł na każdy oddział.
20 mln zł zostanie z kolei przeznaczone na uruchomienie bezpłatnej, całodobowej infolinii dla dzieci i młodzieży, kampanię społeczną dotyczącą ochrony zdrowia psychicznego oraz stworzenie aplikacji mobilnej. Szef rządu zapowiedział także zwiększenie dostępności świadczeń, przeprowadzenie szkoleń oraz uruchomienie profilaktyki uzależnień cyfrowych.
Czytaj też:
Rząd inwestuje w psychiatrę dziecięcą. Premier podał szczegóły