Polka przekazała oszustowi ponad 600 tys. zł. Myślała, że to na leczenie Clinta Eastwooda

Polka przekazała oszustowi ponad 600 tys. zł. Myślała, że to na leczenie Clinta Eastwooda

Policja zamieściła dokument, którym posługiwał się oszust
Policja zamieściła dokument, którym posługiwał się oszust Źródło: Policja
Policjanci z Piaseczna na Mazowszu poinformowali o nietypowym oszustwie, do którego doszło w ubiegłym roku. Od kobiety wyłudzono ponad 600 tys. zł, które miały być przeznaczone m.in. na leczenie amerykańskiego aktora Clinta Eastwooda.

Historia z Piaseczna wydaje się dość nieprawdopodobna, jednak niestety wydarzyła się naprawdę. Jak wynika z informacji przekazanych przez policję, proceder wyłudzania trwał od kwietnia ubiegłego roku. Wówczas, poprzez media społecznościowe, mieszkanka miasta poznała mężczyznę, który podawał się za syna amerykańskiego aktora Clinta Estwooda.

Miał on przekonywać, że jego ojciec popadł w problemy finansowe, a potrzebne są pieniądze na jego leczenie. „Uwiarygodnieniu służyły przekazywane przez niego”rodzinne„ historie, czy kopie paszportu” – piszą policjanci i załączają zdjęcie dokumentu, jakie wysłał mężczyzna. Rozmówca miał także przekonywać, że pieniądze zostaną jej w przyszłości zwrócone z nadwyżką.

Wyłudził ponad 600 tys. zł

Wyłudzanie pieniędzy trwało przez kilka miesięcy. Kobieta płaciła zarówno poprzez klasyczne przelewy, jak i w kryptowalucie. W taki sposób straciła ponad 600 tys. zł. Gdy następnie poprosiła mężczyznę o umowę na prowadzone przez nich działania finansowe, kontakt się urwał.

Policja zaleca rozwagę w tego typu sytuacjach. Oszustwa „na aktora” to stosunkowo nowy przykład wyłudzenia, wcześniej popularne było oszustwo „na żołnierza”, czy „policjanta”.

Czytaj też:
Podając się za oficera CBA oszukał 74-latkę. Przekazała mu ponad 670 tys. zł

Źródło: Policja