– Września ma być centrum przyciągającym nowe inwestycje. Żeby tak się stało, musi być dobra infrastruktura. Cieszę się, że we Wrześni możemy (...) o taką infrastrukturę zadbać – mówił Mateusz Morawiecki podczas uroczystości otwarcia wschodniej obwodnicy. Jak dodawał, wielkopolskie miasto leży na jednym z najważniejszych szlaków komunikacyjnych w Europie.
Września. Rolnicy przerwali wystąpienie premiera
Zdarzenie było relacjonowane na facebookowym profilu Agrounii. Na materiale słychać przemawiającego szefa rządu, a po chwili operatorka kamery pokazała interweniujących policjantów. Jak się okazało, wystąpienie Morawieckiego próbowali przerwać rolnicy, którzy przyjechali na miejsce kilkoma traktorami i zamierzali rozmawiać z szefem rządu o produkcji żywności. Nagle kilku z nich zaczęło biec w kierunku premiera, ale nie doszło do bezpośredniego spotkania.
Interweniowali funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa i policjanci, którzy wylegitymowali 16 osób. Zatrzymano również Michała Kołodziejczaka, który całe zajście skomentował później na Facebooku. Jak zaznaczył lider Agrounii w krótkim wpisie, to rolnicy są prawdziwą opozycją. „Nigdy nie powiem: dość. Nigdy się nie zatrzymam, nigdy się nie cofnę. Na zdjęciu widzicie dialog premiera Mateusz Morawiecki z rolnikami, z prezesem Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Rolników. Tak się niszczy wolne i niezależne związki zawodowe” – przekonywał.
Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu Andrzej Borowiak przypomniał z kolei, że premier podobnie jak inne najważniejsze osoby w państwie jest „ochraniany w szczególny sposób”. – Zachowanie grupy rolników pod Wrześnią, biegnących w stronę osoby ochranianej musiało się spotkać z reakcją policjantów. Funkcjonariusze, którzy byli na miejscu powstrzymali te osoby przed naruszeniem strefy ochronnej – dodał cytowany przez tvn24.pl.