RMF24 informuje, że prokuratorzy Pionu Śledczego IPN wraz z agentami ABW zabezpieczyli dokumenty w nielegalnym archiwum pułkownika Witolda Z. Pułkownik Witold Z. to funkcjonariusz SB, działający w okresie PRL-u w ramach Departamentu I MSW – precyzuje stacja.
To, co zwraca największą uwagę, to dane kilkuset osób, które w czasie wojny były niemieckimi agentami działającymi na terenie Śląska. W teczkach znalazły się także dokładne opisy, co wspomniane osoby robiły po wojnie – gdzie pracowały, czy do kogo wyjeżdżały za granicę.
Informacje o tajnych operacjach przeciwko wrogom władzy
Zgromadzone dokumenty obejmują także informacje o stanie wojennym na Śląsku. Zabezpieczono m.in. nieznane szyfrogramy dotyczące pacyfikacji kopalni Wujek, a także plany tajnych operacji wymierzonych w przeciwników władzy. W zapisach znalazły się również dane osób, które działały w komunistycznych specgrupach. Grupy te miały na celu m.in. zwalczanie opozycji, Kościoła, czy innych związków wyznaniowych.
RMF24 podaje, że w dokumentach znaleziono także dane o szkoleniach służb z Czechosłowacji, które przygotowywano do tłumienia rozruchów w Polsce w 1981 roku. W szafie funkcjonariusza SB znalazły się także liczne zdjęcia i materiały szkoleniowe MSZ z lat 50-70 ubiegłego wieku – czytamy.
Czytaj też:
Dymisja Greniucha nie zamyka sprawy. „Szarek powinien wylecieć z hukiem”