Witold Waszczykowski pojawił się w czwartek 11 marca na antenie Radia Zet, a rozmowa początkowo dotyczyła społeczności LGBT. Były szef MSZ stwierdził, że w rozgłośni pojawiły się przekłamania na temat rzekomych gmin w Polsce, które ogłosiły się „strefami wolnymi od LGBT”. – Nie są to decyzje o tym, że na takim terenie nie mają prawa żyć ludzie o orientacji LGBT. To kłamstwo zostało przesączone do państwa serwisu – przekonywał.
Waszczykowski o LGBT: To ludzie i ideologia
Polityk stwierdził, że ludzie o odmiennej orientacji seksualnej mogą funkcjonować w społeczeństwie. – Chodzi o to, żeby ta ideologia nie dotyczyła np. dzieci. Mamy potwierdzone przez WHO dowody, która zalecała kilka lat temu seksualizację dzieci, nawet przedszkolnych – dodawał podkreślając przy tym, że w Polsce nie ma dyskryminacji osób LGBT.
Na te słowa postanowiła zareagować Beata Lubecka, która przypomniała słowa Andrzeja Dudy o tym, że „LGBT to nie ludzie, a ideologia”. Zdaniem dziennikarki język tego typu wypowiedzi również ma znaczenie. – To ludzie i ideologia. Ten język nie oznacza ataku na nich. LGBT to ideologia szkodliwa. Nie ma żadnej dyskusji na ten temat – stwierdził Waszczykowski.
Wyrok Trybunału nic nie zmienia? Tak twierdzi były szef MSZ
Podczas wywiadu poruszono również wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Przypomnijmy, po opublikowaniu orzeczenia usunięcie ciąży w przypadku wady letalnej płodu jest w Polsce nielegalne. Waszczykowski przekonywał w Radiu Zet, że wyrok TK nie zaostrzył prawa, a jedynie „przypomniał wykładnię”. – Nie ma żadnej zmiany prawnej w Polsce – dodawał.
Zdaniem byłego szefa MSZ wspomniana wykładnia „być może była zapomniana i nie była realizowana”. – Nic w prawie aborcyjnym się nie zmieniło. Aborcje ze względu na wady letalne były zakazane, a Trybunał przypomniał tylko, jak powinno wyglądać prawo – kontynuował.
W odpowiedzi Lubecka przypomniała, że wyrok TK de facto usuwa trzecią przesłankę, co jest zmianą w obowiązujących przepisach. – Przypomnę, że pani Lubecka zaprosiła europosła i byłego szefa MSZ, który nie jest ekspertem od spraw aborcyjnych. Moim zdaniem TK nie zmienił prawa w Polsce – odpowiedział.
Czytaj też:
„Przepraszam, co złożyliśmy do grobu?”. Sławomira Nitrasa zdziwiło pytanie Konrada Piaseckiego