Dominik Tarczyński spowodował wypadek. Europoseł zignorował znak STOP

Dominik Tarczyński spowodował wypadek. Europoseł zignorował znak STOP

Dominik Tarczyński
Dominik Tarczyński Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski/ FOTONEWS
Pochodzący z Bełżyc Dominik Tarczyński pojawił się w sobotę w rodzinnej miejscowości, ale nie będzie wspominał dobrzej tej wizyty. Europoseł spowodował wypadek, na skutek którego kierująca drugim samochodem kobieta została przewieziona do szpitala.

Do wypadku doszło w Bełżycach leżących na terenie województwa lubelskiego – podaje „Super Express”. nieopodal domu swoich rodziców nie zatrzymał się na skrzyżowaniu, chociaż był do tego zobligowany znakiem STOP. „SE” podaje, że jeszcze w ubiegłym roku droga miała oznaczenie pierwszeństwa przejazdu, przez co europoseł prawdopodobnie zagapił się jadąc na pamięć.

Tarczyński spowodował kraksę. Kobieta trafiła do szpitala

Polityk miał pecha, ponieważ z lewej strony nadjechał Fiat seicento prowadzony przez 58-latkę. Kierowane przez Tarczyńskiego BMW z impetem uderzyło w drugi samochód, a wezwane na miejsce służby ratunkowe postanowiły przewieźć kobietę na badania do szpitala.

– W wyniku tego zdarzenia, kierująca fiatem została zabrana do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. sprawdzili stan trzeźwości kierujących pojazdami – byli trzeźwi – przekazała w rozmowie z „SE”. Anna Kamola z KWP Lublin. Kilka godzin po wypadku 58-latka opuściła szpital.

Jak podaje „SE” powołując się na informacje od rodziny kobiety, Tarczyński przyznał się do winy oraz przeprosił za to, że spowodował kraksę. Miał także zadeklarować pomoc.

Czytaj też:
Wiceminister ponownie bez maseczki, opozycja krytykuje. „Zagraża mieszkańcom”