Po śmierci George'a Floyda rozpowszechnił się ruch Black Lives Matter, którego celem jest nagłośnienie problemu rasizmu. Elementem kampanii stało się klękanie przed meczami, co od czerwca 2020 roku przyjęło się szczególnie na angielskich boiskach. Wiedzą o tym doskonale kibice Premier League, gdzie symboliczne przyklęknięcie stało się nieodłącznym elementem każdego spotkania. Taki gest powtórzyli też piłkarze San Marino i Albanii w ostatnich meczach z reprezentacją Anglii.
O to, czy Polacy uklękną przed środowym meczem na Wembley, zapytano w „Sekcji Piłkarskiej” Zbigniewa Bońka. – Nie wiem – stwierdził prezes PZPN dodając, że podczas zgrupowania nie poruszano tego tematu. – Ja jestem absolutnie przeciwko takim akcjom. To jest bowiem populizm, bo za tym nic nie idzie. Piłkarze czasem klękną, a jakby się niektórych z nich spytać, dlaczego klęczą, to nawet by nie wiedzieli – ocenił.
Krystyna Pawłowicz o klękaniu przed meczem. Zaapelowała do piłkarzy
Jak się okazuje, przeciwniczką klękania przed meczami jest również Krystyna Pawłowicz. „Reprezentacjo Polski, nie upokarzajcie nas” – zaapelowała we wpisie na Twitterze. „Miejcie honor i godność. Polski i Polaków nikt nigdy nawet za ludobójstwo nie przeprosił!” – dodała.
Była posłanka zwróciła się również do kibiców. „Robicie patriotyczne oprawy meczów, też wezwijcie piłkarzy do zachowania godnego Polaka” – napisała.
twitterCzytaj też:
Mata rapuje o Pawłowicz i atakuje Kurskiego. „Ch*j ci w dziąsło”