Jacek Kurski ponownie został ojcem. „Anna jest temperamentna jak córka prezesa”

Jacek Kurski ponownie został ojcem. „Anna jest temperamentna jak córka prezesa”

Jacek Kurski z żoną Joanną
Jacek Kurski z żoną Joanną Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdański
– Nie ma większego szczęścia niż dziecko, które jest puentą miłości. Dla nas to było największe marzenie – powiedział „Faktowi” Jacek Kurski w pierwszym wywiadzie udzielonym po narodzinach córki.

W czwartek 25 marca przekazał, że urodziła się jego córka, której wraz z żoną Joanną Kurską nadali imiona: Anna Klara Teodora. Dziecko urodziło się w szpitalu MSWiA w Warszawie. „Dziękujemy Bogu. Jezusowi Miłosiernemu. Łagiewnikom. Nasza córka urodziła się w Święto Zwiastowania Pańskiego. W dzień świętości życia” – napisał prezes TVP. Dziecko mierzy 53 cm, waży 3,58 kg oraz dostało 10 punktów w skali Apgar.

twitter

W pierwszej rozmowie z dziennikarzami od czasów narodzin córki prezes TVP zapewnił, że „dziecko było największym marzeniem jego i żony i jest to ukoronowanie ich miłości”. – Jestem gotowy na nieprzespane noce, bo mam nocny tryb życia. Nie ma większego szczęścia niż dziecko, które jest puentą miłości. Dla nas to było największe marzenie – przyznał.

Skąd pomysł na imiona dla córkiKurskich?

Jacek Kurski zdradził również, skąd wziął się pomysł na imiona dla córki. – Anna to imię po mojej mamie, Klara siostrze mojej mamy, a Teodora to mama dwóch wymienionych wcześniej kobiet. Zawsze czułem wsparcie i modlitwę mojej mamy. Mama wyprosiła to dziecko u Boga. Byłem bardzo szczęśliwy, jak Joanna zaproponowała, by nasza córka nosiła imię po mojej mamie – wyjaśnił.

Z kolei żona prezesa TVP nie ukrywa zachwytu nad córką. – Anna jest cudowna. Jak głaszczę ją po główce, to czuję włosy męża, bo ma już kilka włosków. Jest temperamentna jak córka prezesa – powiedziała dziennikarzom

Czytaj też:
Jakimowicz i Rachoń pogratulowali na wizji Kurskiemu. Nie zabrakło kwiatów