Podczas konferencji prasowej w siedzibie PK, Zbigniew Ziobro skrytykował decyzję sądu o nieprzedłużaniu aresztu tymczasowego Sławomirowi Nowakowi. Przypomnijmy, że w poniedziałek 12 kwietnia Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował, że nie przedłuży aresztu Sławomirowi Nowakowi, byłemu ministrowi transportu, który po karierze w Polsce był też szefem ukraińskiego Ukrawtodoru (państwowa agencja drogowa). Prokuratura wnioskowała o przedłużenie aresztu dla Nowaka do lipca 2021 roku. Dotychczasowy areszt wobec Nowaka miał potrwać do 16 kwietnia.
Nowak przebywa w areszcie od lipca 2020 roku, a sam areszt był mu już kilka razy przedłużany. O samych zarzutach wobec Nowaka wiadomo niewiele, prokuratura ze względu na dobro śledztwa nie podała szczegółów, wiadomo jedynie, że ciążą na nim podejrzenia przyjmowania i żądania korzyści majątkowych (korupcja) w czasach, gdy kierował Państwową Agencją Drogową Ukrainy Ukrawtodor. Śledczy podejrzewają go także o pranie brudnych pieniędzy.
Ziobro wini Tuska i grozi ujawnieniem materiału dowodowego
– Jak ta decyzja ma się czasowo do wypowiedzi Donalda Tuska z piątku? Tusk pozwolił sobie w telewizji powiedzieć, że Nowak jest „więźniem politycznym”. Te słowa mogły mieć moc sprawczą. To może mieć związek. Te agresywne słowa Tuska mogły mieć wpływ na decyzję z dziś. Donald Tusk chciał wywrzeć nacisk na sąd – stwierdził Ziobro podczas konferencji.
Ziobro zapowiedział, że prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu. Minister zagroził także, że jeśli to nic nie da, skorzysta ze swojego uprawnienia i ujawni materiał dowodowy w tej sprawie. – Dziś ujawnię jedno. Z zeznań z jednego z podejrzanych wynika, że Sławomir Nowak obiecywał wiele, jeśli do władzy dojdą jego partyjni koledzy – powiedział Ziobro.
Podczas konferencji pokazano także zdjęcia „skrytek”, w których znajdowały się pieniądze – są to skrytki ujawnione podczas przeszukań u Nowaka – poinformowano. Jak dodano podczas konferencji, grupę przestępczą podejrzewa się o przyjęcie łapówek w kwocie 4 mln zł oraz obietnicę przyjęcia korzyści majątkowych na kwotę kolejnych 6 mln zł.
Czytaj też:
Donald Tusk apeluje w sprawie Sławomira Nowaka. Nazwał go więźniem politycznym