Afera z zakupem respiratorów. Adam Niedzielski ujawnia, ile pieniędzy udało się odzyskać

Afera z zakupem respiratorów. Adam Niedzielski ujawnia, ile pieniędzy udało się odzyskać

Adam Niedzielski
Adam Niedzielski Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Ministerstwo Zdrowia odzyskało połowę pieniędzy od handlarza bronią, który miał dostarczyć resortowi respiratory – poinformował Adam Niedzielski. Minister zdrowia przekazał, że część należności została „zabezpieczona fizycznie respiratorami”.

W Polskim Radio 24 minister zdrowia powiedział, że resort odzyskał połowę kwoty należnej za respiratory, które miały do niego trafić. – Wczoraj akurat mieliśmy przelew połowy kwoty, bo to są trudne i długotrwałe procedury sądowe. Komornik, który zajął środki przelane na rzecz handlarza, już przekazał na nasz rachunek pieniądze (...). To jest blisko połowa tej kwoty za respiratory – mówił Niedzielski.

– Pozostała część, przynajmniej duża część, jest zabezpieczona fizycznie respiratorami, które zajęliśmy od tego handlarza i zgodnie z procedurami prawnymi dochodzimy swoich należności – powiedział.

Sprawa kupna respiratorów i firma E&K

Zakup respiratorów przez Ministerstwo Zdrowia z wiosny 2020 roku, czyli z początku pandemii w Polsce, to sprawa, która co jakiś czas powraca. Rok temu ujawniono, że resort zdrowia kupił ponad tysiąc respiratorów, wydając 200 mln zł. Wszystko działo się jeszcze, gdy ministerstwem kierował , a za podpisanie kontraktu odpowiedzialny był Janusz Cieszyński, wówczas wiceminister zdrowia.

Afera wybuchła, gdy okazało się, że respiratory kupowano od firmy E&K, którą kierował m.in. handlarz bronią, a resort otrzymał jedynie 200 z 1241 zamówionych respiratorów. W dodatku wyszło na jaw, że urządzenia nie posiadały odpowiedniej dokumentacji. Tymczasem na konto handlarza trafiły 154 mln zł (zakładając, że to o połowie tej kwoty mówił minister Niedzielski, można przyjąć, że MZ odzyskało ponad 75 mln zł – red.).