Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w piątek 15 kwietnia około godz. 6:30 nad ranem – podaje „Dziennik Zachodni”. Na drodze S1 w Mierzęcicach zderzyło się pięć samochodów: auto osobowe, bus, ford galaxy z przyczepą kempingową oraz dwie ciężarówki.
Wypadek na S1. Zginęło dziecko i jego matka
Początkowo informowano o jednej ofierze śmiertelnej. – W wyniku wypadku osiem osób jest rannych. Zginęło trzymiesięczne dziecko, jego matka jest w ciężkim stanie – przekazał st. sierż. Marcin Szopa, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji cytowany przez „Dziennik Zachodni”.
Niestety, życia matki niemowlęcia nie udało się uratować, chociaż, jak przekazało RMF FM, reanimowano ją przez około godzinę. Ofiary wypadku prawdopodobnie jechały autem z przyczepą kempingową, które zderzyło się z ciężarówką.
Po wypadku droga została zablokowana, a objazd wytyczono przez wiadukt DK78, pod którym doszło do karambolu. Policjanci apelują o to, by w miarę możliwości nie wjeżdżać na S1, tylko korzystać z alternatywnych tras.
Czytaj też:
Dwa podobne wypadki na Lubelszczyźnie w ciągu dwóch dni. Ofiary były parą
Karambol na S1. Zginęły dwie osoby