Poseł Lewicy publikuje zdjęcie sprzed lat, chcąc uderzyć w Macierewicza. „#BohaterSmoleński”

Poseł Lewicy publikuje zdjęcie sprzed lat, chcąc uderzyć w Macierewicza. „#BohaterSmoleński”

Andrzej Rozenek
Andrzej Rozenek Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Andrzej Rozenek opublikował wpis o pośpiesznym wyjeździe Antoniego Macierewicza z Rosji po katastrofie Smoleńskiej, sugerując, że ten wcześniej zjadł wykwintny obiad. Do wpisu dodał zdjęcie Macierewicza przy stole... tylko że wykonane pięć lat wcześniej.

Paweł Deresz, mąż Jolanty Szymanek-Deresz, która zginęła w katastrofie smoleńskiej, w rozmowie z Onetem wyraził oburzenie na zdjęcia Ewy Kopacz w prosektorium w Rosji, opublikowane w filmie Ewy Stankiewicz wyemitowanym w niedzielę 18 kwietnia przez . – Zawsze uważałem panią Stankiewicz za hienę cmentarną. Opublikowanie zdjęć tylko zdaje się to potwierdzać – stwierdził w rozmowie z Onetem.

Deresz przypomniał, że 10 kwietnia 2010 r. część polityków obozu władzy, w tym m.in. mieli zjeść obiad w hotelu i wyjechać pospiesznie z Rosji. – Ciekawe, kiedy pani Stankiewicz opublikuje zdjęcia pana Macierewicza i pani Kempy, jak popijają w Smoleńsku szampana, kiedy na lotnisku umiera polski prezydent – pytał.

Rozenek wprowadza w błąd internautów

Dzień po słowach Deresza, poseł Lewicy zamieścił na swoim fotografię Antoniego Macierewicza przy obiedzie.

Pieczyste lekko krwiste, ziemniaki, sałata, wino białe wytrawne, sauvignion blanc. Jednym słowem - chill. A potem w pociąg i szybciutko do Warszawy. Zadbać o teczki..”. – napisał poseł Lewicy, nawiązując do wyjazdu Macierewicza z Rosji po katastrofie Smoleńskiej. Na koniec wpisu dodał hasztag „#BohaterSmoleński”.

twitter

Rozenek wprowadził internautów w błąd, nie informując we wpisie, że umieszczone przez niego zdjęcie pochodzi z 2005 roku i pokazuje Macierewicza w towarzystwie posła SLD Roberta Smolenia. Dopiero następnego dnia po publikacji wpisu, spytany wprost, czy to są zdjęcia ze Smoleńska, sprecyzował, że „to tylko ilustracja”.

twitterCzytaj też:
Jaki jest obecny skład podkomisji smoleńskiej? Gazeta.pl o „Misiewiczu w spódnicy”