"Dzisiaj bardzo dużo mówi się o lustracji. Wielu próbuje osądzać tych, którzy współpracowali, czyniąc czasami z katów ofiary i odwrotnie. Natomiast prawdziwy sąd nad nimi dokonał się już na krzyżu. Chrystus przelał za nich krew. Dlatego nad grobem znaleźć można napis, słowa zapisane przez św. Jana: 'Krew Jezusa, Jego Syna, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu'" - wyjaśnia ks. Paweł Górka, który przygotował Grób Pański razem z uczniami i nauczycielami miejscowego liceum plastycznego.
"Chrystus umiera za wszystkich ludzi, także tych, którzy popełniali grzechy i teraz są lustrowani. Zadaniem Kościoła jest głosić przebaczenie, którego Chrystus dokonał na krzyżu, a nie sądzić" - dodał ks. Górka.
Inny nietypowy Grób Pański w diecezji sosnowieckiej można odwiedzić w Pilicy w powiecie zawierciańskim - mieści się on w starych, podklasztornych katakumbach. Przed wiekami były one miejskim cmentarzyskiem. Od pięciu lat, w okresie od Wielkiego Piątku do rezurekcji, odbywa się w nich adoracja Chrystusa, a w innym czasie organizowane są spotkania i okazjonalne ekspozycje.
Z kolei w kościele Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny w Bolesławiu koło Olkusza figura przedstawiająca ciało Jezusa położona jest na łodzi. Obok niej są rybackie sieci pełne imion. "Piotr zostawił swoją łódź, aby pójść za Chrystusem łowić ludzi. Czynił to w imieniu Chrystusa, który ofiarował swoje życie za każdego z nas. Stąd sieci, a w nich nasze imiona" - wyjaśnia pomysł proboszcza parafii ks. Sylwestra Kulki, ks. Dawid Kuczek.
ab, pap