Komornik zajął konto senatora Wadima Tyszkiewicza. Nie płacił abonamentu TVP

Komornik zajął konto senatora Wadima Tyszkiewicza. Nie płacił abonamentu TVP

Wadim Tyszkiewicz
Wadim Tyszkiewicz Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
Senator niezależny Wadim Tyszkiewicz poinformował na Facebooku, że jego konto zajął komornik. Powód? Nie płacił abonamentu TVP.

Senator Tyszkiewicz wielokrotnie krytykował i zapowiadał, że żadnych opłat z tytułu abonamentu ponosił nie będzie. Jak wynika z jego najnowszego wpisu na , teraz ma z tego powodu problemy. Komornik wszedł na jego konto i z tytułu owej należności zajął kwotę 1346,17 zł. „Puszcz_om mnie z torbami” – pisze ironicznie senator.

„Restrykcyjne państwo ściągnie haracz na instytucję (TVP to nie państwo, to spółka prawa handlowego), co to sprzedaje ciemnotę ciemnemu ludowi (35%). Ja dobrowolnie nie wpłacę ani złotówki na to... coś. Nawet na sekundę nie włączam szczujni i kłamliwej tuby propagandowej jedynie słusznej partii, instytucji, która”publiczne„ ma w nazwie. Szkoda, że nie można wykasować w ogóle tego czegoś z platformy cyfrowej. TVP Kurskiego czerpie zyski z reklam, dostaje z naszych podatków gigantyczną kwotę 2 miliardów zł rocznie i jeszcze nielegalnie ściąga haracz. Jak nazwać taką organizację?” – czytamy we wpisie.

„Napisałem do TVP o przedstawienie podstawy prawnej. W odpowiedzi komornik wszedł na konto”

„1346,17 polskich Złotych to dużo czy mało? Jak na cele szczytne – OK, jak na jakąś organizację przestępczą? Bardzo dużo. Wolałbym dołożyć do WOŚP. No cóż, taki mamy klimat” – wskazuje Wadim Tyszkiewicz.

facebook

dodaje także, że to „mistrzostwo”, iż „Kaczyński nawet od największych przeciwników ściąga haracz na kampanię swojej partii i na ogłupianie 35% Polaków”. „Co to za Państwo? Czy to jest państwo prawa? Chyba już nikt nie ma wątpliwości. Nie wypada mi udawać, że nie mam odbiornika. Abonament jest formą rozliczenia finansowego między stronami umowy cywilno-prawnej. Problem w tym, że ja takiej umowy nie podpisywałem i nie akceptowałem żadnych warunków. Teoretycznie (tak powinno być w państwie prawa) TVP SA tylko na podstawie takiej umowy mogłaby wystąpić o wypełnienie takiego zobowiązania. Ja kiedyś zawarłem umowę z władzami PRL pobierając książeczkę RTV na poczcie. Dzisiaj stroną jest inny podmiot. W tej sprawie złożyłem oświadczenie w Senacie. Napisałem do TVP pismo o przedstawienie podstawy prawnej. W odpowiedzi komornik wszedł mi na konto” – relacjonuje.

Czytaj też:
2 mld zł rekompensaty na media publiczne. Kurski: Powinno być 3,5 mld zł, to obowiązek państwa