Muzeum II WŚ sprzedawało skarpetki nawiązujące do zdobycia Monte Cassino. Fala oburzenia w sieci

Muzeum II WŚ sprzedawało skarpetki nawiązujące do zdobycia Monte Cassino. Fala oburzenia w sieci

Kolekcja „Czerwone Maki” w sklepie Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
Kolekcja „Czerwone Maki” w sklepie Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku Źródło: Facebook / Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, z okazji 77. rocznicy zdobycia klasztoru na Monte Cassino zaoferowało 20 proc. zniżki na gadżety z kolekcji „Czerwone Maki”. Wśród nich były nawiązujące do rocznicy skarpetki. Po fali oburzenia Muzeum przeprosiło i wycofało ze sprzedaży skarpetki, ale reszta gadżetów pozostała.

W internetowym sklepie Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku można kupić „gadżety” z kolekcji „Czerwone Maki” nawiązującej do zdobycia Monte Cassino przez żołnierzy 2. Korpusu Polskiego w maju 1944 roku. Wśród nich są krawat, powerbank, wieszak na torebkę, czy etui na słuchawki. Jeszcze wczoraj można było też kupić nawiązujące do bitwy skarpetki.

77. rocznica bitwy pod Monte Cassino. Skarpetki wywołały oburzenie w sieci

Dodatkowo we wtorek 18 maja, Muzeum zamieściło na  post, w którym informowało o 20 proc. zniżce na gadżety z okazji przypadającej rocznicy. Wpis wywołał poruszenie w mediach społecznościowych. O sprawie napisała m.in. Przewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak z .

„Muzeum II Wojny Światowej rozmienia na drobne pamięć o tysiącach polskich żołnierzy, którzy zginęli na Monte Cassino” – napisała. „ Teraz czerwone maki między innymi na skarpetkach z 20% rabatem... Słów mi brak. Nie polecam” – dodała.

facebook

Dziennikarz Szymon Jadczak przypomniał, że dyrektor muzeum Karol Nawrocki został wskazany w konkursie na nowego szefa IPN. Jednak jego nominację musi jeszcze zaakceptować parlament.

twitter

Cenckiewicz: A za PO…

Na krytykę odpowiedział na  prof. Sławomir Cenckiewicz, członek Kolegium IPN, członek Rady przy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku i dyrektor Wojskowego Biura Historycznego im. gen. broni Kazimierza Sosnkowskiego.

„Fakt! Krówki w moro których tony zamówił MON w czasach PO mamy do dziś. A do tego misie, spinki do koszul, pluszowi żandarmi w różnych formatach...Skala nieporównywalna” – ocenił.

twitter

Cenckiewicz bronił muzeum, przekonując, że „infantylizacja historii jest zjawiskiem powszechnym”.

twitter

Muzeum przeprasza i wycofuje skarpetki. Reszta gadżetów zostaje

Po fali oburzenia muzeum usunęło swój wpis. Ze sklepu zniknęły też skarpetki.

Poprzez oferowane produkty, w tym kolekcje tematycznych promocyjnych materiałów muzealnych, instytucja zwraca uwagę na historię najtragiczniejszego konfliktu w historii ludzkości, zachęca do jej poznawania oraz promuje ją w przystępny sposób” – tłumaczy w oświadczeniu rzeczniczka placówki Hanna Mik-Samól. „ Za pomocą wyrazu artystycznego, w poszanowaniu dla znaczenia historycznego, Muzeum nawiązuje oferowanym asortymentem do najważniejszych wydarzeń i postaci II wojny światowej” – dodaje.

Rzeczniczka przekonuje, ze część asortymentu skierowana jest do młodszego odbiorcy, jako przykład podając przedmioty inspirowane historią niedźwiedzia Wojtka.

Muzeum zdecydowało się przeprosić tych, „którzy poczuli się dotknięci”.

W poszanowaniu otrzymanych krytycznych opinii dotyczących produktu promocyjnego zawierającego motyw maków, wpisującego się w popularną serię asortymentu „Czerwone Maki na Monte Cassino”, Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku przeprasza wszystkich, którzy poczuli się dotknięci, jak i informuje, że wycofało w/w produkt ze sklepu muzealnego” – podkreśla Mik-Samól.

Czytaj też:
Martwy mężczyzna na plaży i tajemniczy kod. Policja wraca do sprawy sprzed 70 lat