Ogólnopolski Dzień Praw Zwierząt jest obchodzony od 1997 roku. Został ustanowiony przez Klub Gaja dla upamiętnienia uchwalenia ustawy o ochronie zwierząt. Przyjęcie aktu prawnego przez parlament było poprzedzone jedną z największych kampanii obywatelskich ostatnich lat. Pod projektem podpisało się ponad 600 tysięcy osób.
Co zakłada ustawa?
Ustawa była przełomowa, ponieważ już w pierwszym artykule stwierdzono, że zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą a człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę. Ponadto, dokument zobowiązuje organy administracji publicznej do podejmowania działań na rzecz ochrony zwierząt i współdziałanie w tym zakresie z odpowiednimi instytucjami i organizacjami. W 2011 ustawa został znowelizowana - zwiększono kary za znęcanie się nad zwierzętami, a także zakazano trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób zadający im ból i ograniczający ich ruchy dłużej niż 12 godzin.
Problemy z piątką dla zwierząt
Mimo tego sytuacja zwierząt w wielu przypadkach jest bardzo trudna. Uchwalona przez Sejm w 2020 roku tzw. Piątka dla zwierząt wywołała krytykę ze strony części rolników i hodowców zwierząt futerkowych. Senat wprowadził do niej szereg poprawek, w tym wykreślającą ograniczenia dotyczące uboju rytualnego drobiu, a także przewidującą, że hodowla zwierząt na futra może być prowadzona do 1 lipca 2023 roku, a ubój rytualny do 31 grudnia 2025 roku. Mimo tego, że Jarosław Kaczyński podkreślał, że stosunek do zwierząt to element kultury, a czym ona wyższa, tym ten stosunek jest bardziej humanitarny i lepszy, Sejm nie rozpatrzył dotąd poprawek Senatu.
Czytaj też:
Z psem na zakupy? Nowe zasady w kilkunastu centrach handlowych
Zwierzęta są doskonałymi bohaterami memów. Oto najlepsze!