Pełnomocnik rządu ds. narodowego programu szczepień Michał Dworczyk poinformował na antenie radiowej Jedynki, że we wtorek zostaną przekazane szczegóły dotyczące szczepień przeciwko koronawirusowi dzieci od 12 do 15 roku życia. Więcej informacji przedstawią po południu na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski i minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Dworczyk przypomniał, że dzieci będą szczepione preparatem firmy Pfizer, bo tylko ta szczepionka została przebadana pod kątem dzieci. Inni producenci szczepionek przeciwko koronawirusowi na razie nie uzyskali rekomendacji ze strony Europejskiej Agencji Leków. Szczepionka Pfizera ma być podawana w dwóch dawkach, w odstępie co najmniej trzech tygodni, czyli tak jak w przypadku dorosłych.
Szczepienia przeciwko koronawirusowi dzieci w wieku 12-15 lat
Szef Kancelarii Premiera zaznaczył, że Rada Medyczna, na której czele stoi prof. Andrzej Horban, pozytywnie zaopiniowała projekt. Dworczyk podkreślił jednak, że obecnie priorytetem jest zaszczepienie osób powyżej 60 lat. Prof. Horban sugerował, że szczepienia nastolatków powinny ruszyć jak najszybciej, najlepiej jeszcze w czerwcu.
Szef Rady Medycznej tłumaczył, że system szczepień pozwala bez problemu dołączyć każdą grupę. Według prof. Horbana sprawa potencjalnych szczepień w szkole lub jej okolicy jest tematem do przedyskutowania. Według rekomendacji KE potencjalna decyzja ws. szczepień młodszych roczników ma leżeć w gestii poszczególnych krajów członkowskich. Dworczyk przyznał, że decyzja w tej sprawie na razie nie zapadła, trwają badania kliniczne.
Czytaj też:
Rada Medyczna rekomenduje szczepienia przeciw COVID-19 12-15 latków