Przypomnijmy, że od kilku tygodni przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Woli toczy się proces karny o. Tadeusza Rydzyka i dwojga innych osób zarządzających fundacją Lux Veritatis (o. Jana Króla oraz Lidii Kochanowicz-Mańk). Organizacja Watchdog oskarżyła redemptorystę o nieujawnienie informacji na temat wydatkowania środków publicznych – przypomina Onet.
Grupa parlamentarzystów murem za o. Rydzykiem
Teraz na Twitterze posła PiS Piotra Uścińskiego pojawiło się oświadczenie wspierające o. Rydzyka. Pod odezwą podpisało się 23 parlamentarzystów Zjednoczonej Prawicy, w tym m.in. Jan Maria Jackowski, Bartłomiej Wróblewski, Marek Wesoły, Dominika Chorosińska, Beata Strzałka, Sławomir Zawiślak, Jerzy Małecki, czy Zdzisław Pupa.
Parlamentarzyści piszą, że choć popierają jawność wydatkowania środków publicznych, mają wątpliwości w kwestii działań organizacji Watchdog. Ich zdaniem, wnioski o przeszukanie siedziby fundacji, uzyskanie dostępu do jej skrzynek mailowych i zajęcie komputerów, rzucają negatywne światło na intencje organizacji. Jak dodają politycy, działania organizacji są również „nieadekwatne i nieproporcjonalne do sytuacji”.
„Wspieramy TV Trwam i Radio Maryja, nikt nie powinien kwestionować gwarantowanych konstytucyjnie wolności słowa i wolności religijnej, a także wolności działalności fundacji” – napisał dodatkowo w swoim poście poseł Uściński. Onet przypomina, że wcześniej wsparcie dla o. Rydzyka wyraził również minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
O. Rydzyk porównuje się do Chrystusa
Sam zainteresowany apeluje z kolei do słuchaczy i widzów swoich mediów, by podpisywali się pod apelem do prezydenta w jego obronie. O. Rydzyk tuż przed procesem wydawał również dramatyczne odezwy, jakoby był prześladowany niczym ks. Popiełuszko, a nawet Chrystus.
„Być ciąganym po sądach, doświadczać kłamstwa, oszczerstw szerzonych nie tylko w Polsce, ale i w świecie; szerzonych w radiach, telewizjach, prasie, internecie za czynienie dobra, służenie Panu Bogu, Ojczyźnie, rodakom, ludziom – to szansa na to, by choć trochę być podobnym do Pana Jezusa, który za bezgraniczną miłość był odrzucony, sądzony, strasznie znieważany, katowany, ukrzyżowany przez tych, których darzył i darzy bezgraniczną miłością” – stwierdził redemptorysta w jednym ze swoich oświadczeń. „Może to jest zapowiedź końca Polski?” – zastanawiał się.
Czytaj też:
O. Rydzyk napisze książkę. Poprosił o pomoc słuchaczy Radia Maryja