„Śledzę tragiczne wydarzenia w Nowej Białej niedaleko naszej granicy. Bardzo mi przykro z powodu zniszczeń, których doznała ta wioska i straty domów przez blisko 100 osób” – napisał na Twitterze Eduard Heger. Zwracając się bezpośrednio do Mateusza Morawieckiego, zapewnił, że „Słowacja jest gotowa udzielić wszelkiej potrzebnej pomocy”.
Na słowa Hegera zareagował Mateusz Morawiecki. Premier Polski podziękował za chęć pomocy i solidarność. „Zawsze możemy liczyć na naszą przyjaźń ze Słowacją” – stwierdził szef polskiego rządu.
Pożar w Nowej Białej
Do pożaru w Nowej Białej doszło w sobotę po godz. 18. Budynki w gęsto zabudowanej wsi zajmowały się jeden za drugim. Jak poinformował w niedzielę Inspektor Nadzoru Budowlanego, ogień uszkodził 25 budynków mieszkalnych, w których mieszkało łącznie ponad 100 osób. Spalonych lub uszkodzonych zostało także około 50 obiektów gospodarczych. Poszkodowanych w wydarzeniu zostało 9 mieszkańców. Na szczęście nie zostali poważnie ranni. Trafili do szpitali głownie z poparzeniami i podtruciami. Podtruł się także jeden strażak, ale szybko wrócił do domu.
Prokuratura wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny pożaru. Oględziny pogorzeliska, jak zapowiada policja, mogą potrwać kilka dni.
Obecnie pożar został już ugaszony, policja zabezpieczyła teren i pilnuje, by do uszkodzonych przez ogień budynków nie wchodziły osoby postronne. Dotyczy to też mieszkańców domów. Wstęp na teren pogorzeliska mają tylko śledczy i nadzór budowlany.
Pomoc dla poszkodowanych w pożarze
Pomoc do pogorzelców płynie ze strony władz samorządowych i rządowych. – Wydałem polecenie służbom wojewody małopolskiego o przygotowani wniosku o uruchomienie w trybie ekstra szybkim tego pierwszego wsparcia, by ono niemal natychmiast trafiło do gminy i zostało przekazane mieszkańcom, to kwota do 6 tysięcy złotych, ta początkowa, a po oszacowaniu strat nawet 200 tysięcy złotych na budynek – powiedział Łukasz Kmita, wojewoda małopolski.
Wójt gminy Nowy Targ Jan Smarduch dodał, że mieszkańcy, którzy stracili dach nad głową mogą liczyć na zakwaterowanie w pensjonacie na terenie gminy. Pomoc zapowiedział także premier Mateusz Morawiecki, który odwiedził miejsce tragedii.