W poniedziałek rano w Chorzowie doszło do pożaru hali magazynowej i warsztatu samochodowego. Z ogniem walczy kilkudziesięciu strażaków.
Jak podaje „Dziennik Zachodni”, ogień został zauważony w poniedziałek rano, tuż przed godziną 7 rano. Nad miastem pojawiły się kłęby czarnego dymu. Jak się okazało – ich źródłem był pożar w hali magazynowej i warsztacie samochodowym przy ulicy Piotra Skargi.
Na miejsce wysłanych zostało kilkudziesięciu strażaków. Wspiera ich pluton ratowniczo-chemiczny PSP. Specjaliści kontrolują, czy nie doszło do skażenia powietrza.
Źródło: Dziennik Zachodni