Państwowa Komisja ds. pedofilii wystąpiła z wnioskiem do Watykanu. „Trwa wyścig z czasem”

Państwowa Komisja ds. pedofilii wystąpiła z wnioskiem do Watykanu. „Trwa wyścig z czasem”

Błażej Kmieciak
Błażej Kmieciak Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Państwowa Komisja ds. pedofilii wysłała wniosek do Watykanu z pytaniami o liczbę spraw podejmowanych wobec polskich duchownych czy zastosowane kary. Błażej Kmieciak podkreśla, że twa wyścig z czasem”.

Przewodniczący Państwowej Komisji ds. wyjaśniania przypadków pedofilii poinformował, że urząd wystąpił do Watykanu z wnioskiem. Błażej Kmieciak zdradził, że domaga się od Stolicy Apostolskiej przekazania spraw dotyczących polskich duchownych; wymierzonych kar, także w stosunku do polskich hierarchów; streszczeń zakończonych postępowań oraz diecezji i zakonów, których postępowania dotyczyły.

Błażej Kmieciak o wniosku o szczegółach do Watykanu

Szef komisji ds. pedofilii podkreślił, że trwa wyścig z czasem. Przepisy Kodeksu Postępowania Kanonicznego mówią o tym, że każdego roku należy zniszczyć dokumenty w zakresie spraw obyczajowych albo tych, które dziesięć lat wcześniej zakończyły się wyrokiem skazującym. Trzeba zachować jedynie krótkie streszczenie i tekst wyroku.

Kmieciak zaznacza, że Państwowej Komisji ds. wyjaśniania przypadków pedofilii ma pełne prawo dostępu do akt, w tym akt związków wyznaniowych. „Nasza ustawa zrównuje nas z organem powołanym do ścigania przestępstw. Mamy obowiązek monitorować sposób działania kościołów w zakresie wyjaśniania przestępstw pedofilii” – podkreśla przewodniczący urzędu.

Polscy biskupi nie przekazali dokumentów członkom Państwowej Komisji ds. pedofilii

W maju doszło do spotkania delegata Konferencji Episkopatu Polski i członków Państwowej Komisji ds. pedofilii. Dotyczyło współpracy po tym, jak Kmieciak w lutym i marcu wysłał pisma do oficjałów sądów kościelnych i biskupów diecezjalnych. KEP wyrażała wątpliwość w kwestii przekazania kopii całości akt kanonicznych procesów karnych. Zwrócono uwagę na brak podstawy prawnej i sprawę ochrony danych osobowych.

Czytaj też:
Ofiara księdza pedofila pozywa diecezję. Domaga się trzech milionów złotych. Ks. Isakowicz-Zaleski: Precedens

Źródło: WPROST.pl / Błażej Kmieciak/Twitter