Na 18 lipca Dom Kultury w Łapach zaplanował festyn pod nazwą „Przybij Łapy Sąsiadowi”. Jeden z punktów programu wywołał jednak kontrowersje. Jak czytamy na stronie organizatora, „w ostatnich dniach powstała niezrozumiała dyskusja dotycząca jednego z elementów festynu, którym miał być festiwal kolorów, czyli zabawa dzieci i młodzieży polegająca na wyrzucaniu kolorowych proszków w powietrze, co tworzy niespotykane wrażenia wizualne i sprawia dzieciom wiele radości”.
„Z nieznanych nam przyczyn nieliczna grupa osób odebrała propozycję tej zabawy jako przeciwdziałanie wyznawanej przez nich wierze, co niezmiernie nas zdziwiło, bo odebraliśmy mnóstwo głosów mieszkańców Łap, którzy chwalili ten pomysł i zapowiadali przybycie” – czytamy we wpisie DKŁ na Facebooku.
Twórcy festiwalu postanowili więc, że zmodyfikują program zabawy i zastąpią kontrowersyjny punkt innymi atrakcjami. „W związku z tym, że nie chcemy, aby różne środowiska i osoby wykorzystywały Dom Kultury do partykularnych sporów politycznych, informujemy, że na Festynie nie będzie zabawy w ramach festiwalu kolorów”.
Festiwal Kolorów nie spodobał się mieszkańcom Łap przez skojarzenie z hinduskim świętem Holi. Obsypywanie się kolorowymi proszkami to religijny element obrzędowy hinduizmu. Zdaniem niektórych miałoby więc naruszać pierwsze przykazanie Dekalogu: „Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną”.
Łapy. Radny Łapszo ratuje Święto Kolorów
Z taką interpretacją nie chce jednak zgodzić się radny Piotr Łapszo. Po jego interwencji Święto Kolorów przejął inny organizator. „Jako katolik uważam, że jeżeli impreza, wydarzenia czy przedstawienie uderza w Twoje uczucia lub najzwyczajniej Ci się nie podoba, to po prostu w nim nie uczestnicz, a nie usilnie psujesz zabawę tym, którzy mają inny pogląd na sprawę” – pisał Łapszo na Facebooku.
Ostatecznie postanowiono, że nowe Święto Kolorów odbędzie się w takim samym terminie – 18 lipca, na Targowisku Miejskim w Łapach.
Czytaj też:
Moda na siwiznę podbija świat! Czas zapomnieć o koloryzacji włosów?