Posłowie Porozumienia Iwona Michałek i Andrzej Gut-Mostowy podali się do dymisji. Obydwoje byli wiceministrami w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii, w którym ministrem był Jarosław Gowin.
– Uważam, że projekt, który rozpoczęliśmy z Jarosławem Gowinem w ramach Zjednoczonej Prawicy, był dobrym projektem. Niestety wczoraj został on przerwany. Dlatego ja nie widze możliwości pracy w resorcie i w Zjednoczonej Prawicy bez premiera Jarosława Gowina – mówiła Iwona Michałek. – Nie zgadzam się z zarzutami, które zostały wczoraj podane przez rzecznika rządu. Nie zgadzam się z tym, co opinii publicznej jest w tej chwili przez posłów i działaczy PiS przekazywane. My jako resort pracowaliśmy bardzo mocno i tylko pracowaliśmy dla dobra Polski. W związku z tym że nasze drogi się w tej chwili rozeszły, dzisiaj składam dymisję ze swojego stanowiska – podkreśliła polityk Porozumienia.
– Rozwijając myśl pani minister, także oświadczam, deklaruję, że składam dymisję z funkcji sekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii jako naturalną konsekwencję odwołania premiera Gowina z funkcji wicepremiera i ministra rozwoju – mówił Andrzej Gut-Mostowy.
W rozmowie z PAP złożenie dymisji potwierdził też wiceszef ministerstwa edukacji i nauki Wojciech Murdzek.
Wcześniej do dymisji podał się wiceszef MON Marcin Ociepa.
Deklaracja odejścia z klubu PiS
Dziennikarze dopytywali też czy Michałek i Gut-Mostowy, byli już wiceministrowie, a równocześnie posłowie opuszczą klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości i dołączą do nowego koła. W środę rano taka decyzja została podjęta przez zarząd Porozumienia.
– Zgodnie z tym, co zostało uchwalone na zarządzie, Porozumienie wychodzi ze Zjednoczonej Prawicy. My posłowie wychodzimy też z klubu Prawa i Sprawiedliwości – zadeklarowała Michałek.
– Tak, podtrzymuje zdanie moich przedmówców – potwierdził, dopytany o deklarację Gut-Mostowy.
Czytaj też:
Ilu posłów ma klub PiS po odejściu Porozumienia? Już stracił formalną większość