Do zdarzenia doszło w nocy z 21 na 22 sierpnia przy ul. Retoryka w Krakowie, gdzie znajduje się biuro PiS. Wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa Michał Drewnicki zamieścił wówczas na Facebooku nagranie z monitoringu, na którym mogliśmy zobaczyć przebieg zdarzenia. Na nagraniu widać głównie, jak zakapturzony mężczyzna uderza młotkiem w drzwi prowadzące do biura Prawa i Sprawiedliwości.
„Sprawca w furii zdewastował drzwi młotkiem i roztarł na wejściu nieznane substancje. Akcja wygląda na zaplanowaną” – napisał oburzony Drewnicki. O całe zajście obwinił przy okazji opozycję, która jego zdaniem, „szczuje”, przez co wzmaga tego typu ataki. „Co będzie następne? Nóż?” – pytał.
Zatrzymany 35-latek przyznał się do winy
Jak podaje RMF FM, policja ustaliła tożsamość mężczyzny z nagrania. Rozgłośnia podaje, że to 35-letni mieszkaniec Krakowa, który po zatrzymaniu przyznał się do winy. Przekazał również, że najpierw wysmarował ściany na klatce kamienicy dżemem, a następnie kilkanaście razy uderzył młotkiem w drzwi prowadzące do biura PiS. Tłumaczył również, że kierował się impulsem spowodowanym oburzeniem działaniami polskich władz przy polsko-białoruskiej granicy. Mężczyzna usłyszał zarzuty i został zwolniony do domu. 35-latek jest objęty policyjnym dozorem.
Czytaj też:
Europosłanka PiS o sytuacji na granicy: Z komunikatów rządu nie wynika, by ktoś był chory czy głodny