15 września minął termin Komisji Europejskiej ws. odpowiedzi dotyczącej uchwał tzw. stref wolnych od ideologii LGBT. Sprawa dotyczy pierwszego etapu naruszenia unijnego prawa. Rzecznik KE Christian Wiegand przekazał RMF FM, że Komisja „otrzymała w terminie odpowiedź Polski na wezwanie dotyczące usunięcia uchybień”. – Teraz analizujemy odpowiedź, zanim podejmiemy decyzję o dalszych krokach – dodał.
„Strefy wolne od ideologii LGBT”. Rzecznik KE Christian Wiegand o odpowiedzi Polski
KE ma obecnie czekać na tłumaczenie tekstu, który otrzymała po polsku. Rozmówcy RMF FM w Komisji Europejskiej nieoficjalnie przyznają, że „jeśli odpowiedź nie będzie niezadowalająca” i nie dojdzie do wycofania się z kontrowersyjnych uchwał, to pięć województw może stracić 125 mln euro dotacji. Bruksela może przejść również do drugiego etapu procedury o naruszenie unijnego prawa, co może zakończyć się pozwem do TSUE.
Uchwały dotyczące tzw. stref wolnych od ideologii LGBT przyjęły władze województwa lubelskiego, małopolskiego, łódzkiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. W grze są środki z programu REACT-EU. To dodatkowe fundusze na walkę ze społecznymi i gospodarczymi skutkami pandemii koronawirusa. W dalszej perspektywie Polska może stracić pieniądze z regionalnych programów operacyjnych na lata 2021-27.
Jan Duda z pomysłem zastąpienia jednego słowa
Ojciec prezydenta Jan Duda mówił w ubiegłym tygodniu, że sprawę można wyjaśnić za pomocą zastąpienia słowa „ideologia LGBT” słowem „ideologia płciowości kulturowej” lub „neomarksistowska ideologia płciowości kulturowej”.
Czytaj też:
Prezydent Zamościa do posłanki Lewicy. „Włos mi się jeży na głowie, opowiada pani bzdury”