Incydent na polsko-białoruskiej granicy. W kierunku busa z nielegalnymi migrantami padły strzały

Incydent na polsko-białoruskiej granicy. W kierunku busa z nielegalnymi migrantami padły strzały

Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / daily_creativity
„Fakt” podaje, powołując się na podlaską policję, że przy polsko-białoruskiej granicy doszło do incydentu. Kierowca busa, przewożący grupę nielegalnych migrantów, nagle ruszył i potrącił policjanta. W kierunku pojazdu padły strzały. Na szczęście, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Jak podaje „Fakt”, do zdarzenia doszło w czwartek 30 września rano w miejscowości Wojnachy pod Sokółką (województwo podlaskie). Policja zatrzymała do kontroli kierowcę busa, który poproszony o wyłączenie silnika, nagle gwałtownie ruszył i zaczął uciekać funkcjonariuszom. Kierowca busa potrącił jednego z policjantów, a w kierunku samochodu funkcjonariusze oddali strzały. W końcu udało się zatrzymać kierowcę.

Busem podróżowało kilkunastu nielegalnych migrantów

Nadkom. Tomasz Krupa z Komendy Wojewódzkiej w Białymstoku opisuje w rozmowie z „Faktem” okoliczności zdarzenia. Z informacji przekazanych przez Krupę wynika, że poszkodowany policjant trafił do szpitala. Z kolei kierowcą busa okazał się 42-letni Gruzin, który przewoził nielegalnych migrantów. Mężczyzna miał być tak agresywny, że mundurowi użyli tasera (paralizatora) – podaje „Fakt”.

Z informacji pozyskanych przez PAP wynika z kolei, że busem podróżowało kilkunastu nielegalnych migrantów, którzy ostatecznie zostali przekazani Straży Granicznej. To w większości obywatele Iraku, jest tam także dwóch obywateli Turcji – podaje PAP.

Czytaj też:
Białoruskie służby rozdają migrantom mundury? Straż Graniczna ostrzega przed prowokacjami

Źródło: Fakt